W Święta Bożego Narodzenia na antenie Telewizji Polskiej wyemitowany został film dokumentalny o życiu królowej polskiego popu "Maryla. Tak kochałam", który został obejrzany przez ponad 3,5mln widzów. Wokalistka jest także jedną z głównych gwiazd sylwestra TVP w Zakopanem u boku amerykańskiego gościa, Jasona Derulo i Zenona Martyniuka. Teraz Maryla Rodowicz debiutuje w roli jurorki w trzecim sezonie muzycznego talent show "The Voice Senior" - w którym w roli uczestników możemy oglądać muzykalnych seniorów po 60. roku życia. W zapowiedzi pierwszego odcinka widzimy, że 73-letnia piosenkarka zebrała się na wizji na szczere wyznanie.

Maryla Rodowicz chciałaby zostać babcią

Po występie jeden z uczestników, 61-letni Andrzej Wojda, poproszony został o opowiedzenie coś o sobie. Mężczyzna pochwalił się, że jest szczęśliwym ojcem i dziadkiem trzech cudownych wnuczek. Słysząc te słowa Maryla Rodowicz podzieliła się bardzo szczerym wyznaniem:

Nie mam wnuków i boleję nad tym. Moje dzieci nie dają się namówić na dzieci - wyznała królowa polskich scen

Maryla Rodowicz ma troje dzieci: dwóch synów: Jana i Jędrzeja oraz córkę, Katarzynę. Żadne z dzieci piosenkarki dotychczas nie zdecydowało się na potomstwo. Wyznanie Rodowicz zaskoczyło innego jurora "The Voice Senior", Witolda Paszta. "Szkoda, to jest taka radość. Niewyobrażalna radość".

Co ciekawe, Maryla Rodowicz początkowo nie chciała być mamą. "Rozkręciłam się po pierwszym dziecku. Kiedy urodził się Jędrek, namawiałam Andrzeja na drugie dziecko. Jednak Andrzej sprzeciwiał się: Ty wiesz, ile kosztuje wychowanie? Ile edukacja?”. Odpowiadałam: Bez przesady, są ubranka po starszych dzieciach".