Magdalena Popławska: "Kobiety są dużo silniejsze psychicznie od mężczyzn" [WYWIAD]
Aktorka Magdalena Popławska nie boi się zawodowych wyzwań. Gra w filmach i na deskach teatru. Widzowie pokochali ją za rolę Marty w serialu "Diagnoza". O sile kobiet, marzeniach i przyjaźni rozmawiamy z aktorką Magdaleną Popławską.
Magdalena Popławska - aktorka filmowa i teatralna. Na deskach Nowego Teatru w Warszawie gra w sztukach Krzysztofa Warlikowskiego. W kinach można ją było oglądać w hitowych filmach: "Atak paniki", "Podatek od miłości", czy "Reakcja łańcuchowa". Niedługo na ekrany wejdzie wspaniały film z udziałem Magdaleny Popławskiej "53 wojny" w reżyserii Ewy Bukowskiej, gdzie zagrała Ankę - żonę znanego korespondenta wojennego Wojciecha Jagielskiego. Widzowie pokochali ją za rolę doktor Marty Artman w serialu "Diagnoza".
Z aktorką Magdaleną Popławską spotkałam się na konferencji prasowej serialu TVN "Diagnoza", gdzie porozmawiałyśmy o jej serialowej roli, sile kobiet i mocy przyjaźni.
Serialowa Marta w „Diagnozie” w jednym momencie straciła męża i dzieci – jej świat się zawala, a jednak znalazła w sobie siłę i nie poddała się. Jak Pani myśli, skąd kobiety czerpią energię i siłę w trudnych momentach życia?
Magdalena Popławska: Z moich obserwacji kobiety są dużo silniejsze psychicznie od mężczyzn i dużo więcej jesteśmy w stanie znieść. Nie wiem, skąd się bierze ta siła, może jesteśmy tak zaprogramowane. Może mamy lepszy kontakt z samymi sobą i z naturą, więc to nam pomaga.
Marta rzeczywiście jest kobietą silną, bardzo moralną i gdzieś po tym wszystkim udało jej się podnieść, oczywiście nie bez sięgnięcia jakiegoś dna.
Z którą rolą do tej pory związała się Pani najbardziej? Która rola była Pani najbliższa?
M. P.: Rzeczywiście te dwa filmy, nad którymi ostatnio pracowałam - „Atak paniki”, który już był w kinach i drugi film, który będzie miał swoją premierę w październiku, czyli film Ewy Bukowskiej „53 wojny” - to dwa filmy, z którymi bardzo się zżyłam. Obydwie role były bardzo wymagające emocjonalnie a moje postaci to kobiety charakterne, o których ciężko zapomnieć.
Czy aktor po zagraniu trudnej roli jest w stanie wyjść z teatru, czy planu filmowego i przejść do rzeczywistości bez odreagowania? Jaki jest Pani na to sposób?
M. P.: Na całe szczęście mam dużo obowiązków w życiu prywatnym, więc nie mam czasu przenosić mojej pracy do domu. Moje dzieci nie będą się zastanawiały, co ja tam dzisiaj grałam, więc nie mam czasu się nad sobą roztkliwiać i nauczyłam się to oddzielać. Zawsze zostawiam pracę w pracy, a dom w domu, nie lubię tego łączyć.
Jakie są aktorskie marzenia Magdy Popławskiej?
M. P.: Mam parę marzeń, ale nie chcę o nich mówić. Jestem osobą, która woli nie marzyć za dużo, żeby się nie rozczarować, zwłaszcza, że miałam kilka takich rozczarowań, które skutecznie pozbawiły mnie marzeń.
Czy wierzy Pani w kobiecą przyjaźń?
M. P.: Wierzę w każdą przyjaźń, niezależnie, czy jest to przyjaźń między kobietami, czy mężczyznami. Chodzi o to, żeby znaleźć przyjaciela, który zrozumie ciebie, który jak są momenty słabe, to ci poda rękę, a czasem po prostu posiedzi i napije się z tobą herbaty.
Dziękuję za rozmowę
Polecane
„Po śmierci żony, córka zorganizowała mi permanentny post od kobiet. Minął już ponad rok, a ja zaczynam być głodny”
„2 burzliwe rozwody i 3 gorące romanse nie są w stanie odciągnąć mnie od byłego. Nienawiść dzieli jeden krok od miłości”
„Mąż był ze mną z litości, bo nie trafiło mu się nic lepszego. Od dawna czuję się jak substytut kobiety”
„Kobieta po emeryturze ma być już tylko nudną babcią. A ja wolę pilates i sanatorium od zmieniania pieluch”
„Mąż wolałby iść na jagody z teściową, niż zająć się żoną. To, czego pragną kobiety, dostaję od przystojnego sąsiada”
„Obiecywałam sobie dużo, idąc na randkę z internetu. Dosłownie oniemiałam, gdy zobaczyłam, z kim spędzę ten wieczór”
„Drogi prezent od męża na Dzień Kobiet miał drugie dno. Luksusowa torebka była tylko częścią jego chytrego planu”
„Chciałam pracować w budowlance, ale wszyscy z tego kpili. Pokazałam, że wcale nie jestem gorsza od mężczyzn”
„Kiedy wydawało mi się, że dziecięce lęki już dawno mam za sobą, te nagle wróciły. Jeszcze silniejsze niż dawniej”
„Rozpieszczałam syna, a teraz on się na mnie wypiął. Skoro koledzy są ważniejsi, to odetnę go od mojej kasy”
„Przedświąteczny spacer rozbudził zmysły. Nie sądziłam, że jako wdowa znajdę jeszcze szczęście w ramionach mężczyzny”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Restauracja Mezalians z Kołobrzegu wśród najpiękniejszych na świecie
Współpraca reklamowa
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa