Macierzyństwo to BÓL: poruszające zdjęcia Anny Ogier-Bloomer
Zobacz, jak początki macierzyństwa widzi amerykańska fotografka.

Zdjęcia Anny Ogier-Bloomer
Anna Ogier-Bloomer to nowojorska fotografka, która zasłynęła serią zdjęć zatytułowaną Letdown. Pokazała na nich własne doświadczenia po urodzeniu dziecka, udokumentowała pierwsze dwa lata bycia mamą - bez pozowania, kolorowania i udawania, że macierzyństwo jest tylko przyjemne, radosne, a niemowlę słodkie i urocze. Na jej bardzo intymnych zdjęciach widać i przepełnione mlekiem piersi, i podrapaną do krwi przez noworodka szyję, i nieludzkie zmęczenie matki, która karmi dziecko o każdej porze dnia i nocy. Artystka wyznała w mediach:
Pierwsze lata mojego macierzyństwo to – jak do tej pory – najtrudniejsze i najbardziej złożone dzieło w moim życiu. Wtedy chciałam po prostu przetrwać. Ale fizyczność macierzyństwa zaczyna się w chwili poczęcia. Niesamowite jest to, że ból i cierpienie, w tym przypadku, daje też radości.
Anna Ogier-Bloomer nie poprzestała na projekcie Letdown i cały czas publikuje zdjęcia swojej macierzyńskiej codzienności.
1 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
2 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
3 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
4 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
5 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
6 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
7 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
8 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
9 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
10 z 10

Macierzyństwo na zdjęciach Anny Ogier-Bloomer
Polecane
„Gdy miałam 12 lat mój świat się skończył przez 1 oschłe słowo. Matka mnie zostawiła, bo znudziło jej się macierzyństwo”
„Zajmowałam się córką, bo musiałam, na pewno nie z miłości. Macierzyństwo mnie sromotnie rozczarowało”
„Nasionko we mnie kiełkowało, a ogrodnik uciekł. Wzięłam ślub z desperacji, bo nie stać mnie na samotne macierzyństwo”
„Córce znudziło się macierzyństwo i pozbyła się wnuczki jak schodzonych kapci. Uważała ją za życiową porażkę”
„Nie potrafiłam kochać syna, bo był chory. Nie na takie macierzyństwo się pisałam, to nie dla mnie”
„Mateusz mówił, że tylko koleżanka. Ale gdy zobaczyłam ich wspólne zdjęcia, wiedziałam, że to im nie ujdzie na sucho”
„Samotne macierzyństwo dało mi siłę. Wszyscy obchodzili się ze mną jak ze zgniłym jajem, a teraz mi zazdroszczą forsy”
„Wakacje w Chorwacja na Dzień Matki miały ucieszyć moją mamę, a sprawiły jej ból. Mogłem kupić kubek i czekoladki”
„Przyjaciel dał mi lekcję życia. Dzięki niemu zrozumiałam, czym jest macierzyństwo na pełny etat”
„W telefonie męża znalazłam zdjęcia innej kobiety. Byłam w szoku, ale dopiero jego tłumaczenia sprawiły, że padłam”
„Od dziecka czułam się niekochana. Mój ból ukoił przyjaciel z dzieciństwa. To, jak się zmienił, jest nie do opisania”
„Choć mam rodzinę, to Dzień Matki spędzam w samotności. Po tym, co zrobiła córka, żałuję, że ją urodziłam”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Prosto z BBC Proms w Bristolu na Future Festival we Fromborku
Współpraca reklamowa
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa