Szorty - krótka historia wyzwolenia kobiet
Dziś szorty to podstawa letniej garderoby, ale czy zawsze tak było? Oczywiście, że nie! Zabieram Was w małą podróż w czasie i przestrzeni. Cofnijmy się zatem zaledwie o jakieś 150 lat, do drugiej połowy XIX wieku i wylądujmy w Stanach Zjednoczonych. To właśnie tam Elizabeth Smith Miller oraz Fabrizia Flynn projektują pierwsze w historii krótkie spodnie dla kobiet. Co prawda nie są one tak krótkie, jak znane nam współcześnie szorty, ale od czegoś trzeba zacząć, prawda?
Photo: Getty Images / Amerlia Bloomer w spodniach
Damskie spodnie szybko stają się hitem, a to za sprawą działaczki i emancypantki Amelii Bloomer, która uznała, że „nowy modowy wynalazek” idealnie wpisuje się w jej przełomowe jak na tamte czasy poglądy.
- Ubranie kobiety powinno być dopasowane do jej chęci i potrzeb. Powinno sprzyjać po pierwsze jej zdrowiu, być komfortowe i użyteczne, a jeśli to nie przeszkadza, podkreślać jej wdzięk i piękno – pisze w swoich artykułach na łamach „The Lily” Amelia Bloomer, nosząc z zamiłowaniem bufiaste spodnie – pantalony, nazwane od jej nazwiska bloomersami.
Niestety ani nowatorski wynalazek, ani artykuły Amelii Bloomer, ani nawet Wielka Wystawa Światowa w 1851 r. nie dały kobiecym spodniom tyle rozgłosu, co towarzyski skandal w najwyższych sferach Londynu!
Całe wydarzenie miało miejsce jesienią 1891 roku podczas „Bloomer Ball” zorganizowanego w Hannower Square Rooms. Aby rozreklamować spodnie, na bankiet wpuszczano tylko kobiety w bloomersach. Okazało się jednak, że większość z nich to prostytutki. Gdy o incydencie dowiedzieli się londyńscy „dżentelmeni”, wdarli się tłumnie do budynku, urządzając sobie zbiorową orgię. „Smaczki” dotyczące obyczajowego skandalu szybko dotarły do ówczesnej prasy, a sprawą zainteresowała się także londyńska policja. Co prawda o damskich spodniach szeptał cały Londyn, ale niestety głównie w kontekście garderoby „panienek lekkich obyczajów”…
Zobacz także:
Photo: Getty Images / Modelka na początku XX wieku
ZOBACZ TEŻ:
Prostytutki, aktorki i pin up girls
Gwiazdy Moulin Rouge i prostytutki – to główne fanki bloomersów na początku ubiegłego stulecia. Musiało minąć kilka dziesięcioleci zanim damskie spodnie znów zaczęły być traktowane „poważnie”. Przy okazji coraz bardziej zaczęły przypominać szorty, które znamy dzisiaj. Na początku lat trzydziestych XX wieku „zeszły” z najsłynniejszych scen kabaretowych i przeniosły się do filmu. Jedną z pierwszych gwiazd srebrnego ekranu, która założyła szorty, była Marlena Dietrich. Niebieskie szorty pojawiły się na planie „Błękitnego anioła”, w którym aktorka wcieliła się w rolę szansonistki.
Dwa lata później na założenie krótkich spodenek zdecydowała się ówczesna gwiazda tenisa – Alice Marble, wywołując mały modowy skandal. Czy to szorty sprawiły, że kalifornijskiej tenisistce udało się wygrać kilka wielkoszlemowych turniejów, czy może byt to po prostu talent? Tego już dziś się nie dowiemy, ale pewne jest, że w takim stroju zdecydowanie łatwiej mogła poruszać się po korcie.
Photo: Getty Images / Alberto Vargas i jego pin up girls
Szorty to znak rozpoznawczy Alice Marble, ale także Alberto Vargasa. Peruwiański malarz w latach czterdziestych zasłynął serią ilustracji pin-up girls, publikowanych na łamach „Esquire”. Szorty modelek były tak krótkie, że zaczęto je żartobliwie nazywać „short shorts”.
Szortom, które miał na ścianie każdy amerykański żołnierz, mechanik samochodowy czy sprzedawca, Albert Vargas zawdzięcza nie tylko sławę, ale też fortunę. Do dziś jego ilustracje osiągają na aukcjach niebotyczne ceny!
WYKROJE NA MODNE SZORTY:
Hot pants Marilyn Monroe, Grace Kelly i Audrey Hepburn
W latach pięćdziesiątych krótkie spodenki pokochała je Marilyn Monroe, łącząc z plażowym swetrem czy koszulką. Już wtedy były dość kuse, ale prawdziwe „hot pants” miały dopiero nadejść…
Photo: Getty Images / Marilyn Monroe w szortach na plaży
Po raz pierwszy termin „hot pants” pojawił się w magazynie „Women’s Wear Daily”, gdzie skojarzono je z równie popularnymi wówczas mini spódniczkami.
Photo: Getty Images
W latach sześćdziesiątych króciutkie szorty pojawiły się w kolekcjach Mary Quant, Andre Corregesa i wreszcie Christiana Diora. Stopniowo zdobywały ulice wielkich miast. Tworzone z bawełny, dżinsu, skóry, a nawet wełny noszone były „w towarzystwie” kolorowych rajstop i kozaków.
Photo: Getty Images / Sophia Loren w szortach
Prawdziwy bum na szorty rzeczywiście przyszedł wraz z początkiem lat siedemdziesiątych. W 1971 r., gdy James Brown podbijał światowe listy przebojów hitem „Hot Pants”, dziewczynom w szortach po raz pierwszy w historii pozwolono wejść na tor wyścigów konnych w Ascot!
James Brown i jego hit „Hot Pants” miał ogromny wpływ na sprzedaż kusych spodenek w Stanach Zjednoczonych. Tamtego lata szorty stały się poważną konkurencją dla odnoszącej triumfy spódniczki mini.
Photo: Getty Images / Michelle Pfeiffer w szortach na początku lat 80.
W latach osiemdziesiątych szorty pokochały młode piosenkarki hip-hop, które nosiły je z bomberkami, kolczykami maxi i sztucznymi paznokciami.
PRZECZYTAJ TEŻ:
Szorty w stylu vintage
Popularne dziś na całym świecie dżinsowe szorty swoją sławę zawdzięczają Catherine Bach, która właśnie w nich pojawiała się na planie serialu „The Dukes of Hazzard”.
Po małej przerwie szorty powróciły do łask na początku lat dziewięćdziesiątych za sprawą innej bohaterki – Lary Croft. Kto nosi je dzisiaj? Chyba wszyscy! Wielkimi miłośniczkami szortów są: Rihanna, Beyonce czy słynna fanka stylu vintage Taylor Swift.
Od kilku sezonów totalnym hitem lata są mom shorts, czyli krótkie spodenki z wysokim stanem, których inspiracją jest moda z lat 80. XX wieku. Czy masz je już w swojej szafie?
ZOBACZ TEŻ:
