Norweska księżniczka Ingrid Alexandra, córka księcia Haakona i księżnej Mette-Marit właśnie skończyła 18 lat. Wiadomo, że kiedyś zasiądzie na norweskim tronie, teraz jednak skupia się na swoim rozwoju i nauce. Ma mnóstwo pasji, największą się surfing. W 2020 roku zdobyła mistrzostwo kraju juniorek. Marzy o tym, by wystąpić na Olimpiadzie. Poznajcie bliżej przyszłą królową Norwegii.

Księżniczka Ingrid Alexandra - kim jest przyszła królowa Norwegii?

Księżniczka Ingrid Alexandra urodziła się 21 stycznia 2004 roku w Oslo National Hospital. Jest córką księcia koronnego Norwegii, Haakona i księżnej Mette-Marit. Ma młodszego brata, księcia Sverre’a Magnusa oraz starszego (przyrodniego), Mariusa, który jest synem Mette-Marit z pierwszego związku. Zajmuje drugie miejsce w kolejce do tronu. Gdy zostanie królową, będzie pierwszą kobietą na norweskim tronie od 1412 roku.

Co ciekawe, jej rodzicami chrzestnymi są osoby, które pełnią lub wkrótce pełnić będą role głów państwa w swoich krajach. To m.in. księżna koronna Szwecji - Wiktoria Bernadotte, król Norwegii - Harald V (jej dziadek), król Hiszpanii - Filip i książę koronny Danii - Fryderyk.

Obecnie księżniczka Ingrid Alexandra jest już w pełni zaangażowana w królewskie obowiązki. Zalicza kolejne wystąpienia publiczne, wspiera akcje i organizacje charytatywne, a w 2018 roku ochrzciła statek. W 2018 roku wzięła również czynny udział w dyplomatycznej wizycie księcia Williama i księżnej Kate do Norwegii. 

Mimo że księżniczka wciąż chodzi do szkoły - liceum Elvebakken w Oslo - w Zamku Królewskim ma swój własny gabinet.

Księżniczka Ingrid Alexandra - zaintersowania i pasje [SURFING, NARCIARSTWO, KICK-BOXING]

Największą pasją księżniczki jest sport. Uprawia surfing, kick-boxing i jazdę na nartach. Księżniczka Ingrid Alexandra w udzielonym w dniu swoich 18. urodzin wywiadzie dla norweskiej telewizji publicznej przyznała, że najszczęśliwsza jest właśnie wtedy, kiedy uprawia sport - jeździ na nartach po lesie i uda jej się zgubić ochroniarzy.

W październiku 2020 roku Ingrid Alexandra zdobyła w Jæren mistrzostwo Norwegii w surfingu w klasie juniorek. Kontynuuje tym samym sportową tradycję norweskiej rodziny królewskiej. Jej dziadek, Harald V, obecny król Norwegii trzykrotnie brał udział igrzyskach olimpijskich, a w rywalizacji o mistrzostwo świata startował do 79. roku życia.

Zobacz także:

Prowadzi i propaguje ekologiczny styl życia - ideę zero waste, zielony transport i minimalizację zużycia plastiku. Co robi w wolnym czasie? Wieczorami gra z rodziną w karty albo ogląda z nią telewizję i jak każda nastolatka - sprawdza, co słychać w mediach społecznościowych i wychodzi ze znajomymi.

Księżniczka Ingrid Alexandra - pierwszy wywiad i plany na przyszłość

W swoim pierwszym wywiadzie księżniczka przyznała, że jej największą zmorą są poranki. Wtedy, ze względu na zły humor, zdarza jej się kłócić z rodziną:

To ja się wykłócam, rano mam zły humor. Nawet z tatą, ale on tylko kiwa głową i wychodzi, więc najczęściej kłócę się z mamą. I Magnusem (młodszym bratem - red.).

Wzorem dla księżniczki jest babcia, królowa Sonja. Uważa, że zarówno dziadkowie, jak i rodzice bardzo unowocześnili norweski dwór.

To ważne, żeby dwór królewski podążał za duchem czasu - stwierdza i podkreśla, że uważa się za faministkę.

W wakacje - podobnie jak wielu jej rówieśników - pracowała w restauracji. Podawała posiłki i zmywała naczynia. Zarobione pieniądze wydała po prostu na siebie. Jak sama mówi, najwięcej na jedzenie:

Bardzo dużo pieniędzy wydaję na jedzenie. To dlatego, że ciągle zapominam wziąć do szkoły drugie śniadanie - mówi.

Na razie księżniczka nie chce zdradzić, co będzie robić po skończeniu szkoły. Jej matka, księżna Mette-Marit chce, by poszła na studia... medyczne:

Mama chce, żebym zdobyła wykształcenie lekarza. Zobaczymy - mówi Ingrid Aleksandra telewizji NRK.

Wiedzieliście o istnieniu ambitnej norweskiej księżniczki?