Kaja Godek nie poniesie kary za skandaliczne słowa o homoseksualistach. Sąd umorzył sprawę
"Geje chcą adoptować dzieci aby je molestować i gwałcić" - za te oburzające słowa wypowiedziane w programie śniadaniowym, Kaja Godek Stanęła przed sądem. Sprawę umorzono. "Wygraliśmy z LGBT" - brzmiał komentarz aktywistki po wyjściu z Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ.

Kaja Godek w skandalicznych słowach osobach LGBT
Kaja Godek, polska aktywistka pro-life, działaczka na rzecz całkowitej kryminalizacji aborcji, doczekała się procesu o zniesławienie. Chodzi o wypowiedź w programie Polsat News, która była komentarzem w rozmowie po premierze pierwszego filmu braci Sekielskich, "Tylko nie mów nikomu". Głośny dokument poświęcony był zjawisku pedofilii wśród kleru. 19 maja 2019 w programie "Śniadanie z Polsat News", z ust Kai Godek padły takie słowa:
Walka z pedofilią w Kościele i w każdym środowisku to musi być przede wszystkim ograniczenie wpływu homolobby i tego nie robi żadna siła polityczna dzisiaj w Polsce, dlatego, że to pederastia jest wstępem do pedofilii i to pokazuje film braci Sekielskich. Tam na sześć przypadków molestowania pięć ma charakter homoseksualny. I to zawsze tak jest. Teraz geje mówią, że chcą adoptować dzieci. Dlaczego chcą adoptować dzieci? Bo chcą je molestować i gwałcić, takie są fakty
Te oburzające słowa przelały czarę goryczy, aktywistka pro-life została pozwana przez 7 osób - przedstawicieli środowiska LGBT. W złożeniu aktu oskarżenia pomógł Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych.
Kaja Godek stanęła przed sądem
27 maja 2020 roku Kaja Godek stanęła przed sądem. Proces o zniesławienie...umorzono. Dlaczego? Bo oskarżyciele nie byli w stanie udowodnić, że są homoseksualistami. To była linia obrony Godek.
Cieszę się, że prawda zwyciężyła. Nie możemy pozwolić, aby homoseksualne lobby zamykało nam usta w sprawach tak ważnych. Trzeba mówić głośno o tym, jak środowiska homoseksualne podchodzą do dzieci. Tylko twardy opór społeczny wobec pomysłów lobby LGBT może zagwarantować bezpieczeństwo tym dzieciom w przyszłości - to słowa działaczki, zaraz po opuszczeniu sali sądowej
"Obrońcy życia" nie przestają wzbudzać kontrowersji. Zaostrzenie ustawy aborcyjnej, zakaz edukacji seksualnej w szkołach - za tym wszystkim stoją między innymi Fundacja Pro-Prawo do Życia, jak i Fundacja Życie i Rodzina. Aktywiści nie przebierają w środkach i lubią manipulować faktami: ostatnio głośnio było o sprawie ciężarówek obklejonych plakatami, które informowały o rzekomym celu wprowadzenia edukacji seksualnej w szkołach, która według działaczy pro-life jest ich seksualizacją.

Polecane
„Ufałam bratu, ale mnie oszukał. Myślał, że jak jesteśmy rodziną, to mu odpuszczę i nie poniesie żadnej kary”
„Nie wytrzymałam, gdy syn z dnia na dzień rzucił szkołę. Powiedziałam o 2 słowa za dużo i teraz nie mam już dziecka”
Spadający samolot we śnie jest symbolem walki o ważną sprawę. Nie musi przesądzać o katastrofie
„Wzięliśmy ślub bez księdza i wyprawiliśmy skromne wesele. Rodzice uznali nas za grzeszników i postraszyli karą bożą”
Horoskop na czwartek 19 października 2023. Skorpion poniesie konsekwencje za swoje czyny
„Zakochałem się w mojej bratowej, a ona odwzajemniła ten grzech. Z miłością przyszła wina, a za nią kara”
„Wyszłam za mąż z wyrachowania i spotkała mnie za to kara. Awantury o źle przyprawioną zupę to mały pikuś”
Podziękowania za życzenia imieninowe. Wyjątkowe słowa, aby wyrazić wdzięczność
Kaja Godek wygrywa w sądzie z aktywistami LGBT. Nie musi przepraszać za homofobiczną wypowiedź
„Teściowa chlapnęła 2 słowa za dużo i prawda o moim małżeństwie wyszła na jaw. Dzięki tej zołzie przejrzałam na oczy”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa