Przewodniczący jury nagrody Pulitzera oskarżony o molestowanie seksualne

Junot Diaz, przewodniczący jury amerykańskiej nagrody Pulitzera został oskarżony o molestowanie seksualne. Pisarz został posądzony przez kilka kobiet o agresywne, również na tle seksualnym zachowania. Junot Diaz postanowił zrezygnować z powierzonej funkcji, jednak nadal jest członkiem jury.

Pod adresem pisarza Junota Diaza zostały wysunięte oskarżenia między innymi przez pisarkę Zinzi Clemmons. Kobieta napisała na Twitterze, że będąc studentką zaprosiła Diaza do wygłoszenia prelekcji na warsztatach z literatury i jak twierdzi, pisarz osaczył ją i pocałował.

Również pisarka Monica Byrne tak relacjonowała swoje doświadczenia z Junotem Diazem.

Miałam 32 lata i moja pierwsza powieść jeszcze się nie ukazała. Zostałam zaproszona na kolację i usiadłam obok niego. Nie zgodziłam się z nim w jakiejś drobnej sprawie. Wykrzyczał mi w twarz słowo "gwałt", żeby udowodnić swoją rację. To było całkowicie dziwne, przesadne i furiackie. - napisała Monica Byrne

Instytut Technologii w Massachusetts, w którym Junot Diaz wykłada, poinformował o wszczęciu wewnętrznego śledztwa w tej sprawie. Pisarz zrezygnował z uczestnictwa w konferencji pisarzy w Australii, natomiast organizatorzy spotkania Diaza z czytelnikami w Bostonie odwołali wydarzenie.

Junot Diaz w oświadczeniu dla "New York Timesa"  napisał, że "bierze odpowiedzialność za swoją przeszłość".

Ta dyskusja jest ważna i musi trwać. Słucham i uczę się z historii kobiet w tym istotnym i spóźnionym ruchu kulturalnym. Musimy nadal nauczać wszystkich ludzi o zgodzie i granicach - czytamy w oświadczeniu Junota Diaza dla  "New York Timesa"

Junot Diaz przypomniał, że w ostatnim eseju napisał o gwałcie, którego padł ofiarą będąc dzieckiem.

Junot Diaz jest autorem esejów i opowiadań. Za powieść z 2007 roku "Krótki i niezwykły żywot Oscara Wao" otrzymał Nagrodę Pulitzera w 2008. W 2010 r. został członkiem 20-osobowego jury. 
 

Zobacz także: