Jak polepszyć swój seks czyli coś o lubrykantach
Suchość w miejscach intymnych to częsta przypadłość skutecznie zniechęcająca kobiety do seksu. Są na to jednak skuteczne rozwiązania.

Używanie lubrykantów, czyli specjalnych żeli nawilżających powinno być czymś zupełnie naturalnym. Chociaż po to je właśnie wymyślono, to wciąż są mało popularne. Ich używanie nie jest skomplikowane, a ceny niskie – za to przyjemność może być ogromna. Suchość pochwy jest u kobiet przypadłością bardzo częstą, która bardzo zniechęca do seksu. Powodują ją często stres, zmęczenie, karmienie piersią, a także stosowanie tabletek antykoncepcyjnych. W późniejszym wieku suchość powoduje niedobór pewnych hormonów podczas przekwitania, ale także niektóre choroby jak cukrzyca oraz zażywanie wybranych lekarstw.
Idealnym rozwiązaniem na problemy z suchością są więc lubrykanty. Dzielą się one na wodne i silikonowe oraz te z domieszkami i bez. Wodne są najbardziej popularne, są co prawda mniej trwałe niż te silikonowe, ale za to można ich używać z prezerwatywami i gadżetami erotycznymi. Dodatkowo są polecane osobom o wrażliwej skórze, bo łatwiej je usunąć. Lubrykanty silikonowe utrzymują się na skórze o wiele dłużej, polecane są szczególnie do seksu analnego, jednak niszczą zarówno kondomy jak i silikonowe zabawki, a dodatkowo mają kleistą konsystencję która nie każdemu odpowiada.
Żele te można smarować zarówno na swoim ciele jak i na ciele partnera, nie ma to większego znaczenia. Wśród całej gamy lubrykantów dostępnych na rynku znaleźć można także smakowe – można je stosować także w czasie seksu oralnego. Lubrykanty mogą mieć także działanie chłodzące, rozgrzewające, pobudzające lub opóźniające wytrysk u mężczyzny. Żele uatrakcyjniają seks oraz zmniejszają bolesność stosunków jeśli jego źródłem jest suchość pochwy. Ten mały niewinny dodatek może bardzo pozytywnie wpłynąć na całe pożycie seksualne.
Polecane
„Gdy sąsiad wyznał mi swój sekret aż coś we mnie zadrżało. Mam 56 lat i jeszcze do trumny się nie kładę”
„Wieczór panieński przyjaciółki był jak festiwal nieszczęść. Pokazałam pannie młodej coś, czego nie powinna zobaczyć”
„Gdy sąsiad wyznał mi swój sekret aż coś we mnie zadrżało. Mam 56 lat i jeszcze do trumny się nie kładę”
„Wnuczka marzyła o komunii, ale wszystko zepsuł ksiądz. W konfesjonale powiedział jej coś, czego nie powinna usłyszeć”
„Wieczór panieński przyjaciółki był jak festiwal nieszczęść. Pokazałam pannie młodej coś, czego nie powinna zobaczyć”
„Czułam, że na Dzień Kobiet dostanę coś wyjątkowego. Marzyłam o perfumach i tulipanach, a nie o brudach z przeszłości”
„Przez pomyłkę wysłałam swoje CV nie tam, gdzie trzeba. Zamiast wymarzonej pracy znalazłam coś o wiele cenniejszego”
„Syn marzył o dubajskim torcie na Komunię, ale nie mieliśmy pieniędzy. Wtedy szwagier zrobił coś nieoczekiwanego”
„Marzyliśmy o dzieciach, ale gdy zaszłam w ciążę, mąż zmienił zdanie. Coś przede mną ukrywał”
„Żona po porodzie traktowała mnie jak zło konieczne. Miałem ochotę na coś, czego szybko bym pożałował”
„Na firmowym jajeczku między mną a szefem coś zaiskrzyło. Czy rozmowę o pisankach mam kontynuować w sypialni?”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa