Czy wiesz, że zdrowe, białe zęby są możliwe do uzyskania nie tylko dzięki inwazyjnym zabiegom stomatologicznym? Dowiedz się, w jaki sposób dbać o uśmiech bez konieczności decydowania się na licówki lub implanty. Wesprzyj swoje naturalne piękno i pamiętaj o 5 kluczowych zasadach – efekty zobaczysz już po pierwszym miesiącu!

1. Rzuć papierosy

Palenie papierosów to największy wróg zdrowych i białych zębów! Nie dość, że powoduje bardzo nieprzyjemny zapach z ust, to na dodatek odbarwia szkliwo, wypełnienia dentystyczne i protezy, wspiera rozwój bakterii w płytce poddziąsłowej i – jak pokazują badania przeprowadzone przez grupę naukowców z Uniwersytetu w Zagrzebiu oraz Ruder Boskovic Institute – zmienia skład chemiczny śliny. To właśnie przez papierosy przestaje ona pełnić swoją oczyszczającą funkcję! Badania te wykazały również, że dym papierosowy, który sieje największe spustoszenie w ciele palacza, uwalniany w trakcie spalania prowadzi do obumierania komórek języka i powoduje suchość w jamie ustnej.

Jak temu zaradzić? Przede wszystkim postaraj się rzucić papierosy. Warto zmienić nawyk palenia na inny, najlepiej ten, który przy okazji pozytywnie wpłynie na twój organizm, np. uprawianie sportu. Wystarczą choćby regularne spacery z przyjaciółką czy wspólna zumba.

Rzucając papierosy możesz wspomóc się nikotynową terapią zastępczą, czyli gumami, plasterkami czy tabletkami z nikotyną. Pomocna może okazać się także wizyta u lekarza, który może zarekomendować leki na lub bez recepty. Jeśli jednak powyższe starania nie przyniosą rezultatu i nie uda ci się skutecznie zerwać z nałogiem – poszukaj innych, mniej szkodliwych rozwiązań. Rozważ przejście na urządzenia bezdymne, jak choćby papierosy elektroniczne czy podgrzewacze tytoniu.

Taka decyzja może okazać się wstępem do ostatecznego pożegnania z papierosem, ale i również wesprze cię w staraniach o białe zęby i piękny uśmiech. Bowiem w tego typu urządzeniach nie dochodzi do procesu spalania: płyn lub wkłady tytoniowe są w nich jedynie podgrzewane. W rezultacie, zamiast dymu i substancji smolistych, wydziela się szybko ulatniający, praktycznie bezwonny aerozol z nikotyną, który nie powoduje takich przebarwień jak dym papierosowy.

Jak wynika z analizy osadów chemicznych na szkliwie zębów, w porównaniu do dymu papierosowego, ekspozycja na aerozol uwalniany podczas podgrzewania wkładów w podgrzewaczach tytoniu IQOS – powoduje zdecydowanie mniejsze przebarwienia na powierzchni szkliwa. Mimo to i tak najwięcej korzyści nie tylko dla twojego uśmiechu, ale całego ciała – przyniesie zupełne porzucenie nałogu. Niezależnie od ilości prób, nie poddawaj się i walcz do skutku.

2. Zadbaj o odpowiednią dietę

Pamiętaj, że to co jemy, ma ogromne znaczenie w kwestii dbania o zdrowy i piękny uśmiech. Jeśli zależy ci na wybieleniu płytki, zrezygnuj z potraw powodujących przebarwienia, czyli czerwonego wina, mocnej kawy i herbaty, kolorowych słodyczy i gazowanych, słodkich napojów.

Zobacz także:

Sztuczne barwniki obecne np. w żelkach lub landrynkach osadzają się na powierzchni zębów i powodują nie tylko przebarwienia, ale również – tak jak cukier – sprzyjają powstawaniu próchnicy. Dlatego zamiast podjadać słodkości, włącz do diety produkty bogate w wapń i kwas mlekowy. Przetwory mleczne mają wspaniałe właściwości wybielające, a dzięki obecności wapnia utwardzają kość zębową. Dzięki temu uśmiech jest nie tylko piękniejszy, ale i zdrowszy.

Poza jogurtami, serami i mlekiem, dodaj do codziennego jadłospisu twarde warzywa i owoce. Dlaczego? Bo w trakcie intensywnego gryzienia surowych produktów, w jamie ustnej produkowana jest bardzo duża ilość śliny. To właśnie ona neutralizuje szkodliwe związki i dzięki znajdującym się w niej enzymom zabija bakterie powodujące gromadzenie się płytki nazębnej.

3. Regularnie odwiedzaj gabinet stomatologiczny

Jak wynika z badań Światowej Federacji Dentystycznej przeciętny Polak chodzi do dentysty zaledwie 0,8 raza w ciągu roku. Dla porównania mieszkańcy Belgii i Holandii odwiedzają gabinet stomatologiczny już raz na pół roku. Niestety wynik ten plasuje nas poniżej średniej europejskiej, która wynosi 1,3. Smutnym faktem jest również to, że dopiero ból motywuje nas do umówienia się na wizytę, a jego pojawienie się zwykle oznacza konieczność rozpoczęcia kanałowego leczenia zęba.

Z tego powodu namawiamy cię do regularnych, profilaktycznych wizyt u dentysty, które powinny odbywać się raz na pół roku. W ich trakcie stomatolog sprawdzi stan twojego uzębienia, wyleczy ubytki, a także oceni, czy konieczne jest wykonanie skalingu i piaskowania. Taka częstotliwość wizyt jest bardzo ważna, ponieważ próchnica w sprzyjających warunkach potrafi narobić spustoszenia w ciągu zaledwie kilku miesięcy. Zamiast więc czekać na pojawienie się bólu, działaj z wyprzedzeniem. Pamiętaj, że stałe zęby masz tylko jedne.

4. Pamiętaj o prawidłowej higienie jamy ustnej

Poza koniecznością szczotkowania zębów po każdym posiłku, zaprzyjaźnij się z nicią dentystyczną. Dzięki niej pozbędziesz się resztek jedzenia z przestrzeni międzyzębowych, które nieusuwane regularnie powodują pojawienie się próchnicy. Warto zaznaczyć, że to właśnie w miejscu styku zębów najszybciej dochodzi do rozwoju stanów zapalnych, dlatego te miejsca musisz otaczać szczególną troską każdego dnia.

Jak wskazują autorzy artykułu “Profilaktyka domowa i specjalistyczna jamy ustnej”, opublikowanego w Journal of Clinial Health Care (1/2017), szczoteczka usuwa jedynie ok. 60% płytki nazębnej. To z tego powodu konieczne jest używanie przyborów uzupełniających, takich jak płyny do płukania jamy ustnej, czy wspomniane wyżej nici dentystyczne. Jeśli zaś nie lubisz korzystać z nici dentystycznych, wypróbuj irygator. Działając pod ciśnieniem w łatwy sposób wypłukuje on resztki pokarmu z przestrzeni międzyzębowych. Dzięki temu ograniczysz rozwój bakterii w jamie ustnej po posiłku.

5. Przebadaj się i w razie potrzeby włącz odpowiednią suplementację

W kwestii dbania o zdrowy i piękny uśmiech, wewnętrzna kondycja twojego organizmu ma kluczowe znaczenie. Zrób badania krwi w celu ustalenia poziomu witamin i pierwiastków - szczególnie wapnia, fosforu, witaminy D, C i B. Jeśli okaże się, że cierpisz na niedobór lub nadmiar którejś z nich, postaraj się zbilansować codzienny jadłospis i rozpocznij suplementację.

Wapń odpowiada za tworzenie się struktur kostnych, a jego niedobór prowadzi do osteoporozy i znacznego osłabienia zębów. Fosfor z kolei wspiera w działaniu wapń i utrzymywany na prawidłowym poziomie uniemożliwia demineralizację kości.

A co z witaminami? Witamina D odgrywa kluczową rolę w przyswajaniu wapnia z pożywienia, zatem jej niedobór obniża poziom tego pierwiastka w organizmie i zaburza równowagę pomiędzy nim a fosforem. Witamina C z kolei stoi na straży zdrowych dziąseł i redukuje odkładanie się płytki nazębnej, a witaminy z grupy B chronią przed stanami zapalnymi błon śluzowych i języka. Utrzymywanie ich na odpowiednim poziomie pozwoli ci cieszyć się zdrowymi i pięknymi zębami przez długie lata!