Dawniej prawie każda uczennica pojawiała się na studniówce w sukni do kostek i włosach upiętych w koczek. Dziś dużo częściej sięgamy po sukienki krótkie, także we fryzurach mamy pełną dowolność.

Koczek jako fryzura wieczorowa świetnie pasuje na tę okazję i nadal chętnie jest wybierana. Zamiast sztywnych koków rodem z lat 90. proponujemy dziś jego nowocześniejsze wersje. Może być to futurystyczny koczek z wyprasowanymi końcówkami z pokazu Herrera, luźne upięcie z warkoczem z pokazu Scervino czy nisko upięty hiszpański kok jaki podziwialiśmy na pokazie Altuzarra.

Alternatywą dla koczków są oczywiście włosy związane, nawet prosty kucyk świetnie prezentuje się na wieczór i nie wymaga wizyty u fryzjera. Popularne są też włosy rozpuszczone, zarówno grube fale i loki (Gaultier, Williamson), wyprostowane (Tayama), zaczesane do tyłu (Versace) czy delikatnie podpięte (Valentino).