Psycholog: "żal mi wszystkich dzieci". Jej wpis doceni każdy rodzic
Znana psycholog i pedagog zamieściła wpis, który pokazuje, jak naprawdę dzieci są traktowane w Polsce. To obowiązkowa lektura dla każdego rodzica.

Pociągowy savoir-vivre dla rodziców daje do myślenia
Jeśli jesteś rodzicem, to doskonale wiesz, że podróż z dzieckiem innym środkiem transportu niż własny samochód bywa często koszmarem. Dziecko kręci się, wierci, nudzi, zachowuje się głośno, płacze, bo nie chce siedzieć w wózku lub na swoim siedzeniu. Robisz wszystko, żeby umilić mu ten czas: zabierasz zabawki, książeczki, rozmawiasz z dzieckiem, a gdy to nie pomaga, w ostateczności puszczasz mu bajki na telefonie, czy tablecie.
Okazuje się, że kolej ma "wspaniałe porady" dla rodziców podróżujących z dzieckiem. Znana pedagog i psycholog - Natalia Fiedorczuk-Cieślak, opublikowała na swoim profilu na Facebooku swoje spostrzeżenia na ten temat. "Pierwsza część to porady praktyczne typu "zrób listę do zabrania, weź mu jedzenie, zabawki, książeczki", które są moim zdaniem całkowicie zbędne i wręcz idiotyczne kiedy już znajdujesz się w rzeczonym pociągu z dzieciakiem. Zazwyczaj takie rzeczy rodzice bądź stali opiekunowie WIEDZĄ."
Psycholog ma znacznie trafniejsze spostrzeżenia. "Niesamowite! Jest też postulat by "chronić pozostałych współpasażerów przed niechcianymi rozmowami z naszym dzieckiem". Nie że mam chronić dziecko podczas długiej podróży, mam jeszcze chronić współpasażerów, bo mogą w obecności mówiącego bachora czuć się niekomfortowo."
Natalia Fiedorczuk-Cieślak zauważa smutną prawdę, że w trosce o dbanie o komfort innych zapominamy o potrzebach własnego dziecka: "często te rodzicielskie wysiłki w dbaniu o komfort innych nie obejmują własnego dziecka. Mam rozpieszczać potrzeby pasażera, uprzedzać jego dyskomfort i jednocześnie budować swoje ego jako skutecznego rodzica; zaś mam musztrować w posłuszeństwie czterolatka, kompletnie ignorując jego potrzeby."
Psycholog: "żal mi wszystkich dzieci"
W dalszej części swojego wpisu, Natalia Fiedorczuk-Cieślak zauważa, że w Polsce "o dzieciach i do dzieci mówi się w trzeciej osobie (do rodzica), w dodatku protekcjonalnie i jak do jednostki po lobotomii." Naszym dzieciom ciągle stawiamy jakieś zakazy: Nie ruszaj! Nie chodź! Nie krusz! Nie ubrudź się! Nie idź tam! - wszystko po to, żeby "niewidzialne" i "grzeczne" dziecko było społecznym ideałem. To wszystko odbije się negatywnie na jego dorosłym życiu, bo przecież dziecko, które od małego jest uciszane i nie ma prawa głosu, w dorosłym życiu też nie będzie potrafiło być szczęśliwe. Psycholog swój wpis kończy bardzo mądrymi słowami, które powinny dać do myślenia niejednemu z nas.
To wszystko jest strasznie smutne i tak naprawdę to żal mi wszystkich dzieci - tych dzisiaj uciszanych w pendolino, i tych siedzących w środku ludzi dorosłych. Dlatego nie róbmy sobie w komentach używania po madkach i zimnych bezdzietnych, tylko uśmiechnijmy się do dziecka, które spotkamy dzisiaj, czy tam jutro. Albo o zgrozo - powiedzmy coś do niego. Miłego. Jak do człowieka. - kończy swój wpis psycholog
Polecane
„Zajęłam się ciotką, bo żal mi było samotnej staruszki. Dziś już wiem, dlaczego każdy się na nią wypiął”
Zaskocz go życzeniami, które brzmią inaczej niż wszystkie. Wodnik doceni nietypową formę
„Rodzice obiecali, że pomogą mi finansowo w kupnie mieszkania. W ostatniej chwili wszystkie pieniądze dali komuś innemu”
„Teściowa na mój widok robiła kwaśną minę. Myślałam, że mną gardzi, ale gdy poznałam prawdę, zrobiło mi się jej żal”
„Teściowa wytykała mi każdy brud. To, że ona daje się wykorzystywać za obrączkę, nie znaczy, że pójdę w jej ślady”
„Rodzice w spadku podarowali mi wrzody. Chciałam ratować, co się da, a wszystko zniszczyłam”
„Zaproponowałam teściowej wspólne robienie konfitur z malin. Ale jej reakcja sprawiła, że odechciało mi się wszystkiego”
„Córka przed maturą uciekła z domu z jakimś chłystkiem. Zabrał mi dziecko i zniszczył jej przyszłość”
„Rodzice na starość odstawili taką szopkę, że głowa mała. Wymyślili śmieszny pretekst, by odebrać mi wspomnienia”
„Moja jędzowata teściowa pozjadała wszystkie rozumy i weszła mi na głowę. Podniosłam gardę i 1 zdaniem utarłam jej nosa”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa