Cottagecore - czy trend, który podbija Internet może nam pomóc w czasie pandemii?
Instagram podbijają zdjęcia dziewcząt w babcinnych koronkowych sukienkach, kokardach wplecionych w warkocze, pijących herbatę z zastawy rodem z poczęstunku Szalonego Kapelusznika. Gęsi za oknem, domowe wypieki, zbiór jabłek w przydomowym sadzie i bukiety ziół na stolikach w staroświeckich wnętrzach. O co w tym wszystkim chodzi? Poznajcie nowy sposób na poszukiwanie szczęścia - cottagecore.

W poszukiwaniu utraconego szczęścia
Slow life, hygge, lagom i inne skandynawskie sposoby na poszukiwanie szczęścia w obecnej chwili, w jakiej znalazł się świat, cieszą się wielkim zainteresowaniem. Dołącza do nich nowy trend, czego dowodem jest liczba wzrastających hashtagów z jego nazwą na Instagramie - cottagecore. Na czym polega, co nam oferuje i jak wprowadzić go w życie?
Cottagecore to styl życia polegający na docenieniu sielskiej wsi i ucieczka od miast do natury, co wpisuje się w obecną sytuację pandemii i zaostrzeń zasad kwarantanny. Uciekamy od dużych ludzkich skupisk, a jednocześnie zyskujemy przestrzeń i zbawienny wpływ natury. W ten styl życia wpisany jest powrót do prostoty. Oznacza to tryb życia zgodny z wędrówką słońca na niebie, pór roku oraz samowystarczalności. Zbiory jabłek w przydomowym sadzie, własnej roboty konfitury, zapach roznoszący się o poranku świeżo wypieczonego chleba, ogień w kominku i popołudniową przerwę na herbatę w angielskiej porcelanie. Zwierzęta biegające po zagrodzie jak z albumów świadków Jehowy, obiecujące utopijne przymierze świata natury z ludźmi, wstążki wplatane w długie warkocze koloru kłosów i bielizna susząca się w promieniach słońca. Konkretne reguły tego stylu życia tyczą się też naszej garderoby - jasne, naturalne i przewiewne materiały - len, bawełna i sukienki zdobione koronkami.
No cóż, rekonstrukcja tego stylu życia nie polega tylko na zarzuceniu koca na sofę i zapaleniu lampek - to zmiana całego sposobu myślenia dla najbardziej zdeterminowanych. Tych jednak nie brakuje, gdy stres napędza lawina zatrważających wiadomości i obostrzeń dotyczących kwarantanny. Czy nie najlepszym sposobem na spokój ducha staje się więc ucieczka w świat fantazji? Zwłaszcza jeśli dodatkowo świetnie wygląda na Instagramie i zbiera tysiące lajków?
Cottagecore to ucieczka w idylliczny świat dzieciństwa, tęsknota za prostotą i światem..., który tak naprawdę nigdy nie istniał. Nie oszukujmy się, większość z nas spędzała czas po szkole na trzepaku szarego osiedlowego podwórka, a niektórzy nigdy nie mieli okazji zobaczyć na żywo gęsi. Dodatkowo życie na wsi nigdy nie ograniczało się do zbierania kwiatów i leżeniu z lekturą na piknikowym kocu - podlegało dość surowej dyscyplinie. Scenografia niezbędna do życia według cottagecore to coś, co znamy z wyidealizowanych przez nasz umysł opowieści babć i z książek z dzieciństwa takich jak "Małe kobietki", "Ania z Zielonego Wzgórza", czy "Tajemniczy ogród". Dla bardziej podejrzliwych oczu, publikowanym zdjęciom bliżej do estetyki mrocznego "Pikniku pod Wiszącą Skałą" i ostatniego kinowego hitu, folk-horroru "Midsommar. W biały dzień". Dlaczego? Po pierwsze - jest jak teatralna inscenizacja, bo wiemy, że za oknem czai się zło w postaci epidemii, a ten świat, jaki znamy, w każdej chwili może zostać zdmuchnięty jak latawiec. Ale na pewno nie można mu odmówić terapeutycznego wpływu.
Sielskie życie na wsi vel koszmar pandemii
Cottagecore to styl życia i myślenia, który pomaga osiągnąć spokój. Jest czymś w rodzaju medytacji, która pozwala osiągnąć spokój i równowagę, trochę jak słowa pocieszenia: "Wszystko to się skończy i kiedyś znów będzie jak dawniej". Jest jak kwarantanna - tylko zamiast zamknięcia się w czterech ścianach mieszkania, zamykamy się w ramach swojej wyobraźni. Psychologowie podkreślają jak w stresujących czasach ogólnoświatowej paniki spowodowanej walką z koronawirusem ważnym elementem budowania odporności jest unikanie stresu i zbudowanie sobie swoistej fortecy, która powoduje, że czujemy się bezpieczni. Więc nawet jeśli styl podbijający internet, cottagecore, z pozoru wydał ci się dość infantylny - pomyśl kiedy czułaś się najbezpieczniej i najszczęśliwiej i spróbuj zrekonstruować te chwile. Obudź swoją kreatywność. Cottagecore to odpowiedź dla wszystkich tych, którzy kochają naturę, nie całkiem dorośli i żyją w poetyczny, romantyczny sposób - kto o tym dziś nie marzy?
Polecane
„Hotel w Karpaczu miał nam pomóc w integracji, ale trochę mnie poniosło. Jak teraz spojrzę mężowi w twarz?”
Medytacja uzdrawiająca - czy może pomóc nam odzyskać zdrowie? Samouzdrawianie medytacją krok po kroku
„Córka narobiła nam wstydu na całą Toskanię. Kocham ją, ale czasem zachowuje się jak uparta i rozpieszczona smarkula”
„Poprosiłam kolegę o pomoc w rozliczeniu PIT-ów. Ale ulga podatkowa nie była jedyną rzeczą, którą od niego dostałam”
„Zatrudniłem gosposię, która wyglądała na uczciwą. Z czasem z domu zaczęło znikać coś więcej niż kurz”
Sledging to trend związkowy, który będzie królował aż do wiosny. Ale taka relacja prowadzi donikąd
„Teściowa weszła nam na głowę, robiąc z siebie ofiarę. Jej synalek może się nabrać na ten teatrzyk, ale ja wiem swoje”
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa
Neuropeptydy w kosmetyczce. Technologia, która zatrzymuje czas
Współpraca reklamowa
Zaproś sztukę do swojego wnętrza z nową linią Velvet ART
Współpraca reklamowa
Jak dobrać damskie buty zimowe do swojego stylu i sylwetki?
Współpraca reklamowa
Wybierz się do Suntago i wypocznij w tropikalnym stylu
Współpraca reklamowa
„Woda opadła, psy zostały” – rusza kampania pomocowa dla bezdomnych zwierząt
Współpraca reklamowa