Na swojej drodze spotkałam wiele kobiet, przeprowadziłam setki rozmów o tym, co jest dla nas ważne, co nas boli i co sprawia, że jesteśmy szczęśliwe. Czego potrzebujemy. I co chcemy powiedzieć światu. Ja chcę powiedzieć: Enough, czyli DOŚĆ. Dość dzielenia ludzi na lepszych i gorszych. Dość stereotypów, strachu i nietolerancji. Dość mówienia, co można, a czego nie wypada. Dość milczenia. A przede wszystkim dość wojny. Teraz bardziej niż kiedykolwiek potrzebujemy Pokoju, Miłości i Nadziei na lepsze jutro. Takie przesłanie chcemy wspólnie wysłać w świat

– mówi Martyna Wojciechowska, założycielka Fundacji UNAWEZA.

Do kampanii CO CHCESZ POWIEDZIEĆ ŚWIATU? zostały zaproszone trzy bohaterki - Zena musiała uciekać z Libanu, Nilofar z Afganistanu, a Larysa z objętej wojną Ukrainy. W Polsce zaczęły swoje życie od nowa.

Zena Chachine to jedna z bohaterek programu „Kobieta na krańcu świata”. Kiedy w 2020 roku doszło do potężnej eksplozji w Bejrucie, Zena niosła pomoc poszkodowanym. Była pierwszą kobietą strażaczką w Libanie i dowódcą kobiecego oddziału. Minęły prawie dwa lata od tamtych wydarzeń, a sytuacja w kraju tak bardzo się pogorszyła, że ludziom zdarza się walczyć o chleb i karton mleka. Zena przyjechała do Polski kilka miesięcy temu i obecnie szuka pracy.

Nilofar Ayoubi to pochodząca z Afganistanu aktywistka na rzecz kobiet. Mieszkała w Kabulu i z powodzeniem prowadziła kilka firm, uczyła kobiety przedsiębiorczości, dawała im pracę, ale też bezpośrednio wspierała te najbardziej potrzebujące. Całe jej życie zmieniło się w ciągu jednego dnia. Po odzyskaniu władzy przez talibów Nilofar, ze względu na swoje działania w obronie praw kobiet, znalazła się na ich czarnej liście. W ciągu jednego dnia spakowała cały dobytek w dwa plecaki i razem z mężem i trójką dzieci przybyła do Polski. Przeszła przez prawdziwe piekło, żeby zapewnić swojej rodzinie bezpieczeństwo.

Larysa Machynia jest mamą zastępczą 7 dzieci i przyjechała do Polski z ogarniętego wojną Irpienia. Pierwsze dni po wybuchu wojny spędzili zamknięci w domu, potem w piwnicy. W końcu musieli uciekać. Larysa skończyła dwa kierunki studiów, z wykształcenia jest też psychologiem. Bardzo pomaga jej to w wychowaniu dzieci, które potrzebują specjalnej opieki. Często jej powtarzają, że dostały drugą mamę, więc nic złego nie może ich spotkać. Ich dom w Irpieniu jest zniszczony i właściwie nie mają gdzie wracać. Fundacja UNAWEZA wraz ze Stowarzyszeniem Rodzicielstwa Zastępczego „Jedno Serce” kompleksowo wspiera Larysę oraz inne rodziny zastępcze.

Co łączy Zenę, Nilofar i Larysę? To kobiety, które miały w sobie siłę i odwagę, żeby walczyć, wyruszyć w drogę i zbudować nowy dom. Przyjechały do Polski w poszukiwaniu wolności i szansy na nowe życie.

Zobacz także:

***

Fundacja UNAWEZA pomaga kobietom w Polsce i na krańcach świata poprzez wyrównywanie szans ekonomicznych, społecznych i prawnych. Zapewnia dostęp do edukacji, opieki medycznej oraz spełnia ich marzenia. Została założona w 2019 roku przez Martynę Wojciechowską. Przez ponad dwa lata działalności Fundacja zebrała 3.386.450 złotych oraz zorganizowała 17 projektów pomocowych i 14 akcji specjalnych. Więcej informacji można znaleźć na stronie internetowej oraz profilu na Facebooku i Instagramie.

Fundacja UNAWEZA

DAJEMY KOBIETOM SKRZYDŁA!