Anna Dereszowska przechodzi przez trudny okres

Wakacje się skończyły i powoli każdy z nas wraca do starego trybu życia i pracy. Na głowie sporo ma teraz Anna Dereszowska. Aktorka jest aktualnie w trzeciej ciąży, zajmuje się dwójką dzieci i jest w trakcie budowy nowego domu. Gwiazda cały czas jest także aktywna w mediach społecznościowych i to za ich pomocą postanowiła wyznać swoim obserwatorom, że natłok obowiązków zaczyna ją przytłaczać. Najpierw aktorka podkreśliła, że kocha swoją pracę, jednak momentami czuje się naprawdę zmęczona. 

Jestem zmęczona. Naprawdę zmęczona. #lovemyjob, #actresslife i w ogóle, i to prawda. Ale w sytuacji gdy za chwilę pojawi się Nowy Ludzik, a ja nie mam dla niego nic, dosłownie nic, bo zaiwaniam, żeby domknąć budowę domu, która rozpoczęła się, gdy wszystko (robocizna i wszystkie materiały budowlane) było minimum 40% tańsze, to dopada mnie zmęczenie. Nawet nie fizyczne, wszystko jest ok, ja jestem ok (jak na trzecią ciążę po 40-stce), Ludzik jest ok, lekarze mówią „jest ok”. Ale psychiczne jestem wykończona – napisała.

Dalej gwiazda wytłumaczyła, że rozumie, że może brzmieć dla niektórych niewdzięcznie i śmiesznie. Zdaje sobie również sprawę z tego, że na jej profilu mogą po tym szczerym wpisie pojawić się negatywne komentarze, jednak chce tylko podkreślić, że nie zamierzała narzekać ale jedynie podzielić się swoimi emocjami z obserwatorami. 

I wiem, wiem, zaraz pojawi się mnóstwo wpisów, że mi się we łbie poprzewracało, że jestem w komfortowej sytuacji, dom budujemy, a ja narzekam… Nie narzekam. Dzielę się. Mam dziś mały kryzysik po nieprzespanej nocy i parę przemyśleń do przepracowania. Z kilku powodów musimy dokończyć budowę (przynajmniej wnętrze) na… już. Ja też bardzo chcę ten temat domknąć, mieć z głowy, móc iść dalej, wrócić do naszego „Życia Sprzed Budowy”. I wiem, że wielu z Was mnie zrozumie. Budowa domu na odległość (ponad 3 godziny drogi) to nie jest czas, który sprzyja życiu rodzinnemu… - dodała aktorka. 

Anna Dereszowska dziękuje partnerowi za wsparcie

W dalszej części wpisu Anna Dereszowska przyznała, że budowa i ciągłe życie w rozjazdach może oddalać od siebie ludzi. Podkreśla jednak, że nie rozstaje się z partnerem, a co więcej chce mu podziękować za jego wsparcie i zorganizowanie. 

Tak, mam olbrzymią pomoc ze strony mojego @danielduniak, w zasadzie on dopina całą logistykę, śpi na budowie, na materacu kilka dni w każdym tygodniu, łącząc swoją pracę z „ogarnianiem budowy” – podkreśliła aktorka. 

O kim mówi gwiazda? Ukochanym aktorki jest Daniel Duniak. Para poznała się w 2014 r. na wakacjach. Duniak nie jest związany z branżą show-biznesową. Z wykształcenia jest fotografem, jednak pracuje w marketingu. Para bardzo stara się chronić swoją prywatność i rzadko można zobaczyć ich razem na ściance czy w mediach społecznościowych. Wiadomo jednak, ze partner Dereszowskiej jest od niej o cztery lata młodszy.