Anna Cieślak o ślubie z Edwardem Miszczakiem

Media wciąż rozpisują się o ślubie Anny Cieślak z Edwardem Miszczakiem. Para powiedziała sobie sakramentalne "tak" 21 sierpnia w krakowskim kościele św. Anny. Związek aktorki i dyrektora programowego TVN budzi duże emocje, czy to za sprawą różnicy wieku, która dzieli zakochanych (26 lat) czy za sprawą faktu, że niechętnie dzielą się swoim życiem prywatnym z fanami. Tak też było w przypadku ceremonii, która była pilnie strzeżona przed oczami gapiów i fotoreporterów, choć kilka zdjęć i tak pojawiło się w sieci.

Świeżo upieczona panna młoda pojawiła się na wydarzeniu, promującym jesienną ramówkę TVN-u, gdzie zapraszała widzów do oglądania seriali "Na Wspólnej" oraz "Szadź", a także po raz pierwszy wypowiedziała się na temat ślubu i związku z Edwardem Miszczakiem. Aktorka ma jedno pragnienie - aby uwaga internautów skupiała się na dorobku zawodowym jej i męża, a nie ich życiu prywatnym:

(...)Czuje się oczywiście świetnie, bo w moim sercu i we mnie jest bardzo dużo dobra, ale mam też nadzieję, że to wydarzenie o którym słyszę, że dużo się mówi, dużo się pisze, wszyscy są zaciekawieni. Chcielibyśmy z Edwardem, żeby to było nasze i nie przyćmiło tego, co robimy na co dzień. Bo uważam, że dla państwa, dla ludzi, którzy oglądają telewizję i dla ludzi, którzy chodzą do teatru, mamy dużo więcej do powiedzenia, ja na scenie w Teatrze Polskim, a Edward w stacji TVN, więc mam nadzieję, że z zaciekawieniem będą państwo śledzili nie nasze losy, ale losy naszego świata, w którym na co dzień żyjemy, egzystujemy. - powiedziała w rozmowie z dziennikarką Jastrząb Post.

Anna Cieślak powiedziała też kilka słów odnośnie, paradoksalnie głośniej uroczystości ślubnej:

Wydaje mi się, że zrobiliśmy wszystko, żeby tym wydarzeniem podzielić się przede wszystkim ze sobą. Współbyć w tym dniu i z naszymi najbliższymi, którzy towarzyszą nam od lat i to było po to. Oczywiście mamy świadomość tego, że przede wszystkim Edward i ja też, od kilkunastu lat jesteśmy osobami publicznymi, ale mam nadzieję, że to medialne zainteresowanie nami pociągnie państwa do tego, żeby zobaczyć czym Edward zajmuje się na co dzień, bo jest przede wszystkim cudownym kreatorem, wizjonerem i człowiekiem, który potrafi pracować w zespole wieloosobowym. Potrafi łączyć ludzi, potrafi budować, kreować, a ja jestem od tego, żeby opowiadać historie, na które bardzo serdecznie państwa do teatru zapraszam. - kontynuowała w wywiadzie dla Jastrząb Post.

Suknia ślubna Anny Cieślak

Szczególne zainteresowanie internautów i internautek wzbudziła kreacja ślubna Anny Cieślak. Gwiazda wybrała suknię projektu swojej przyjaciółki, Natalii Jaroszewskiej, o prostym i jednocześnie bardzo eleganckim kroju, przypominającym modę retro. Aktorka ozdobiła całość perłowymi kolczykami, subtelnym makijażem i luźnym upięciem włosów. Fanki porównywały ją do Audrey Hepburn!