Aleksandra Żebrowska zamieściła zdjęcie, jak karmi piersią córkę. Co ma z tym wspólnego Robert Lewandowski? Zdziwicie się
Aleksandra Żebrowska po raz kolejny jest na ustach wszystkich. Żona Michała Żebrowskiego podzieliła się zdjęciem, jak karmi piersią córkę. Opis nawiązuje do Roberta Lewandowskiego. Czy znany piłkarz odniesie się do tematu?

Aleksandra Żebrowska pokazała jak karmi piersią
Aleksandra Żebrowska rozbiła bank najnowszym zdjęciem na Instagramie. Żona Michała Żebrowskiego pokazała, jak karmi piersią córeczkę. Ola Żebrowska nie byłaby sobą, gdyby nie opatrzyła zdjęcia zabawnym komentarzem. Co napisała świeżo upieczona mama?
Ola Żebrowska swoim najnowszym wpisem nawiązała do... Roberta Lewandowskiego, który 21 sierpnia obchodził swoje 34. urodziny. Obok wpisu dodała hasztag "Lewy górą". Oczywiście było to dwuznaczne, ponieważ zdjęcie nawiązuje do faktu, że jej córeczka woli jeść z lewej piersi. W komentarzach wywiązała się dyskusja.
- "No raczej, a później lewy dołem" - napisała rozbawiona Zosia Zborowska.
- "Gwiazdor pierwszego planu" - dodała Agata Rubik.
Dziennikarz Wojciech Bojanowski zażartował, że może czas, żeby Robert Lewandowski się wypowiedział: - "Tak przy okazji może byś się jakoś ustosunkował… ale właściwie to powinna się ustosunkować raczej Anna Lewandowska odnośnie tego czy Lewy czy Prawy?"
ZOBACZ TAKŻE:
Anna i Robert Lewandowscy: "Zaczynaliśmy wspólne życie zarabiając po 1200 zł". Takie były początki ich miłości
Anna i Robert Lewandowscy są razem prawie 15 lat i wciąż wyglądają na zakochanych w sobie bez pamięci. Jak się poznali, dlaczego mieszkali w nie najlepszych warunkach i gdzie piłkarz F.C. Barcelona oświadczył się ukochanej? Poznajcie ich wspólną historię!
Dyskusja pod postem Aleksandry Żebrowskiej
Przy okazji wpisu wywiązała się gorąca dyskusja na temat zmiany wyglądu piersi w trakcie karmienia i po karmieniu piersią. Internautki dzielą się swoimi doświadczeniami.
Wszystkie zgodnie przyznają, że piersi ewidentnie zmieniają się.
- Ach to co zostało po moich piersiach po karmieniu tęskni za piersiami z czasu ciąży i karmienia.
- Matko dziewczyny… planuję jakoś niedługo zostać mamą a tu takie zderzenie z rzeczywistością, jak to może wyglądać. Dzidzia fajna ale pustoszenie sieje widzę.
Inna z fanek uspokaja koleżankę: - To bardzo zależy chyba od predyspozycji organizmu i wielkości piersi. U mnie po dwójce dzieci właściwie wróciły do stanu pierwotnego, a też się bałam. Także nie martw się na zapas i tak później grawitacja nas pokona.
Pojawiły się też teorie, że dzieci wolą jeść z lewej piersi, ponieważ jest bliżej serca.
Jedno jest pewne, Aleksandra Żebrowska jest zdecydowanie ambasadorką oswajania i akceptacji ciała po ciąży. To ważne, że coraz więcej znanych osób wypowiada się publicznie na ten temat. Ostatnio Martyna Wojciechowska na Instagramie szczerze wyznała, że nie akceptowała swojego ciała po porodzie.
- Kiedy urodziłam dziecko, długo nie mogłam zaakceptować tego, jak wyglądam. Nie oglądałam się nago, nie patrzyłam nawet w lustro, nie podobało mi się to, co widzę w jego odbiciu. Ubierałam się wtedy w namioty, czyli najbardziej kryjące ubrania, żeby tylko jak najwięcej zasłonić, schować się przed światem. Nie mam z tamtego okresu praktycznie żadnego zdjęcia, na którym miałabym odsłonięty choć kawałek ciała.
Przy okazji tego wpisu znana podróżniczka podziękowała Aleksandrze Żebrowskiej, że normalizuje ten temat.
- Ola Żebrowska na swoim Instagramie pokazuje macierzyństwo bez filtra. Normalizuje ciało matki. I wciąż jest piękna! Ola, robisz wspaniałą robotę dla nas wszystkich. Dziękuję!
Więcej na ten temat przeczytacie w naszym artykule:
Martyna Wojciechowska nie akceptowała swojego ciała po porodzie: "Nie patrzyłam nawet w lustro"
Martyna Wojciechowska zmotywowana postem Aleksandry Żebrowskiej, w którym pokazała ciało po porodzie, zdecydowała się odpowiedzieć o swoich problemach z samoakceptacją w tamtym okresie życia. Poznajcie szczegóły.
Polecane
„Moja 19-letnia córka nie ma za grosz wstydu. Mam ochotę wyrzucić ją z domu po tym, co zrobiła”
„Widzieli we mnie szkodnika ogrodowego, bo zakochałam się w ojcu koleżanki. Czułam się z tym źle, bo serce nie wybiera”
„Wychowałam córkę najlepiej, jak umiałam. Dziś ma 35 lat i nadal nie potrafi sama kupić chleba”
„Dla dobra rodziny spędziłam majówkę z teściową i bratową. Po tym wspólnym czasie długo dochodziłam do siebie”
„Wakacje w Porto przerwał niespodziewany SMS. Po tym, co zobaczyłem, moje życie zmieniło się o 180 stopni”
„Zakochałam się na warsztatach z twórczego pisania. Dziś wspólnie z Tomaszem piszemy własną miłosną historię"
„Przyjaciel z młodości odebrał mi wszystko, co kochałem. W ciągu tygodnia straciłem żonę, córkę, a nawet dach nad głową”
„Mój mąż ma problem z tym, że zarabiam więcej od niego. Męczy mnie to, że w naszym związku wszystko kręci się wokół kasy”
„Pogodziłam się z tym, że nigdy nie będę matką i zdarzył się cud. Nasionko kiełkowało, podobnie jak podejrzenia męża”
„Dałam córce piękną lalkę na urodziny i sprawiłam jej tym przykrość. Koleżanki z niej szydzą, że ma zabawki z bazaru”
„Gdy znikała mi kasa z portfela, oskarżyłam o kradzież własną córkę. Byłam w szoku, na co jej potrzebne te pieniądze”
„Mój mąż nie ma pojęcia, że to ja zapracowałam na jego awans. Śmieję się w duchu, gdy chwali się tym w towarzystwie”
„Randkowałam z 30-latkami, żeby poczuć, że po 50. wciąż jestem kobietą. Były mąż jeszcze zatęskni za tym, co stracił”
Przesilenie letnie: zdziwisz się, jakie ma skutki dla zdrowia i samopoczucia. Dzięki tym drobiazgom poczujesz się lepiej
Promocja
Pokazywanie elementów od 1 do 4 z 8
Co zabrać na wakacje z dzieckiem?
Współpraca reklamowa
Chmiel – zielony bohater urody, zdrowia i smaku
Współpraca reklamowa
Wakacje nad morzem w Grano Hotel Solmarina – relaks, natura i słońce!
Współpraca reklamowa