"To był maj, gotowa była ta sukienka" - śpiewała Maryla Rodowicz w kultowej "Małgośce". Jest to utwór, który opowiada o tragicznej miłości i zerwanych zaręczynach. Okazuje się, że wpływ na ten nieszczęśliwy związek mógł mieć miesiąc, o którym śpiewa artystka. Maj nie sprzyja bowiem szczęśliwym małżeństwom. Tego nie rób w maju pod żadnym pozorem, jeżeli nie chcesz doprowadzić do tragedii. 

Tego nie rób w maju, żeby nie ściągnąć na siebie pecha

Maj to pierwszy w pełni ciepły miesiąc, więc właśnie wtedy rozpoczyna się sezon na przyjęcia w plenerze. To sprawia, że wiele par młodych chce w tym miesiącu zorganizować wesele. Pogoda dopisuje, nie jest zbyt gorąco, a oprócz tego pięknie kwitną kwiaty, więc doskonale prezentuje się krajobraz. Zakochani nie wiedzą jednak, że to może zrujnować im życie.

Tego nie rób w maju pod żadnym pozorem, jeżeli chcesz, aby twoje małżeństwo było szczęśliwe. Zobacz, jakie ślubne przesądy powinieneś wtedy wziąć pod uwagę. 

Zobacz także: 

Ślub w maju - przesądy

Ślub w maju nie jest dobrym pomysłem. Przede wszystkim ma tutaj zastosowanie jeden z najpopularniejszych przesądów ślubnych, czyli to, że nie można organizować wesela w miesiącu bez litery "R" w nazwie. Biorąc to pod uwagę, odpadają: styczeń, luty, kwiecień, maj, lipiec i listopad. To jednak nie wszystko. 

Są również przesądy przekazywane z pokolenia na pokolenie. Już nasze babcie wierzyły bowiem, że "Kto w maju ślubuje, ten szybko żałuje" oraz "Majowy ślub to miłości grób". Biorąc pod uwagę te powiedzenia, możemy być pewni, że nasze małżeństwo zakończy się porażką. Będziemy narażeni na kłótnie, zdrady, a być może nawet jeszcze gorsze sytuacje, które zrujnują nasz związek. 

Najgorszym powiedzeniem, które dotyczy majowych ślubów, jest: "Ślub majowy, grób gotowy". To może oznaczać, że decydując się na wesele w tym miesiącu, ryzykujemy rychłą śmiercią kogoś nam bliskiego lub nawet nas samych. Lepiej zatem nie kusić losu.

Zobacz także:

A wy wierzycie w tego typu przesądy? Kiedy braliście ślub? Koniecznie dajcie nam znać w komentarzach na Facebooku. 

Zobacz także: