Silent treatment zniszczy nawet najlepszy związek. Ciche dni to dopiero początek
Konflikty przytrafiają się każdej parze, ważne jest, jak je rozwiązujemy. Uważaj, gdy w twojej relacji pojawiają się ciche dni. Silent treatment zniszczy nawet najlepszy związek.
Przemoc psychiczna często przybiera zawoalowane formy i wkrada się w relację po cichu. Nie tylko w przenośni, ale i dosłownie. Gdy milczenie staje się karą, często nie ma już odwrotu. Silent treatment zniszczy nawet najlepszy związek.
Uważaj, silent treatment zniszczy nawet najlepszy związek
Chociaż mówi się, że milczenie jest złotem, to nie zawsze można się z tym zgodzić. Zwłaszcza, gdy chodzi o relacje pomiędzy dwojgiem ludzi. Brak komunikacji niekiedy przeradza się w kompletne ignorowanie drugiej osoby. W ten sposób przejawia się destrukcyjne zjawisko silent treatment, które zwykle zaczyna się całkiem niewinnie.
Zdarza się, że po sytuacji konfliktowej następuje przejściowe ochłodzenie relacji pomiędzy partnerami. I często nie ma w tym nic złego. Możemy wtedy odetchnąć i z dystansem spojrzeć na związek. Niektórym zdarza się chować urazę nieco dłużej, jednak wszystko ma swoje granice. Kiedy milczenie trwa zbyt długo i staje się narzędziem do wymierzania kary, taka relacja nosi znamiona toksycznej.
Kiedy milczenie staje się karą. Jak rozpoznać silent treatment?
Milczenie w związku może mieć różne oblicza. Bywa, że partnerzy są na siebie obrażeni lub pragną od siebie odpocząć, np. po kłótni. Może także sugerować obojętność w związku. Niekiedy jednak przybiera formę karania drugiej strony. Osoba stosująca silent treatment wyraża w ten sposób swój brak satysfakcji i manipuluje uczuciami partnera. Często dzieje się to bez uzasadnionej przyczyny.
"Traktowanie milczeniem" to uporczywe unikanie kontaktu, zarówno werbalnego, jak i niekiedy wzrokowego z partnerem, który czuje się coraz bardziej zdezorientowany. Zaczyna odczuwać napięcie, towarzyszy mu nieuzasadnione poczucie winy, a nawet lęk. Ciągle zadaje sobie pytanie o to, co robi źle. W tym kontekście silent treatment stanowi nadużycie, a nawet formę przemocy psychicznej.
Brak komunikacji sprawia, że konflikt narasta, a pomiędzy partnerami rośnie niewidzialny mur. Jeśli oddalamy się od siebie w związku, warto próbować porozmawiać i wzmocnić bliskość. Jeśli jednak czujemy, że ta sytuacja nas rani, a szczera rozmowa nie przynosi rezultatów, lepiej zastanowić się nad przyszłością relacji. Możliwe, że taki partner posiada osobowość narcystyczną. Po tych 5 cechach poznasz narcyza.