Reklama
Problem nr 1

była żona
Niby nie ma jej z wami, a ciągle jest obecna w waszym życiu. Być może, co jakiś czas do was dzwoni albo spotykacie się na rodzinnych uroczystościach. Możliwe, że wciąż znajdujesz w domu ślady ich wspólnej przeszłości, jakieś zdjęcia, pamiątki z wakacji, listy. A może mąż porównuje cię do niej? Mówi, że pieczesz równie wspaniałe ciasta albo że jesteś tak samo podejrzliwa? No cóż, nie jest łatwo żyć z cieniem poprzedniej żony; pewnie najchętniej wykreśliłabyś ją z waszego życia. Ale przeszłości nie da się wymazać. Spróbuj nauczyć się z nią żyć.
- Nie bądź zazdrosna o to, że kiedyś twój mąż dzielił życie z inną kobietą. Teraz to ty jesteś dla niego najważniejsza. Postaw na teraźniejszość. Jak najmniej myśl o swej poprzedniczce i nie porównuj się z nią. Nie staraj się jej naśladować ani na siłę stać się jej przeciwieństwem.
- Powstrzymaj ciekawość i nie wypytuj męża, jak wyglądało ich małżeństwo. Gdy zaś sam kolejny raz o nim wspomina, zmień temat albo powiedz, że już ci o tym opowiadał.
- Jeśli była żona nie może pogodzić się z tym, że czas ich związku minął, i np. dzwoni do was w środku nocy, zdecydowanie zareaguj. Powiedz jej, że nie życzysz sobie podobnych sytuacji, poproś też męża o pomoc. Masz prawo oczekiwać, że wesprze cię w tej sytuacji.
- Jeśli zauważysz, że on biegnie na każde zawołanie eksżony, pora na poważną rozmowę. Uświadom mu, że załatwianie hydraulika dla niej nie jest jego obowiązkiem. Poza tym, gdy poświęca dawnej rodzinie tak dużo czasu, traci na tym wasz związek.

Reklama

Problem nr 2

jego dzieci
Córka czy syn twojego partnera mogą być wrogo do ciebie nastawieni. Może obwiniają cię o rozpad małżeństwa albo na każdym kroku dają ci odczuć, że jesteś gorsza od ich matki? Pewnie twój mąż, dręczony wyrzutami sumienia i poczuciem winy, nie raz stanął po ich stronie. Sytuacja nie jest łatwa dla nikogo z was, a czasem może być naprawdę gorąco. W żadnej jednak sytuacji nie zabraniaj mężowi kontaktów z dziećmi. To, że rozwiódł się z żoną, nie znaczy, że przestał być ojcem. I jeśli się nimi opiekuje, to tylko dobrze o nim świadczy. Nie próbuj rywalizować z dziećmi o jego uczucia. I ty, i one jesteście dla niego równie ważni.
- Nie staraj się pełnić funkcji nowej mamusi. Nie bądź nadopiekuńcza, nie narzucaj się i nie przekupuj ich prezentami. W stosunku do małego dziecka zachowuj się jak miła ciocia, a dla nastolatka bądź raczej starszą koleżanką czy siostrą. Zaproponuj, że mogą ci mówić na ty.
- Jeśli partner chce, aby dzieci przychodziły do waszego domu, poproś, by wcześniej informował cię o ich wizytach. Postaraj się tak zorganizować im czas, by się nie nudziły.
- Gdy mąż przyprowadza dzieci bez zapowiedzi, uświadom mu, że to dezorganizuje wasze życie. Nie może też wtedy liczyć na twą pomoc.
- Domagaj się, aby partner zachował odpowiednie proporcje między dawną a nową rodziną. Jeśli większość pieniędzy wydaje na kaprysy swoich pociech, zachęć go do zrobienia budżetu rodzinnego i ustalenia kwoty, którą będzie przeznaczać na dzieci.
- Nie donoś mu o drobnych spięciach z dziećmi i nie skarż się na nie. Dopiero jeśli pojawi się poważny konflikt, poproś go o pomoc.
- Nie przejmuj się, gdy dzieci chcą iść do kina bez ciebie. Mają prawo pobyć tylko z ojcem. Ciesz się, że zyskałaś wolną chwilę.

Problem nr 3

ich wspólni znajomi
Być może unikasz jego znajomych, bo wiesz, że przyjaźnili się z jego byłą żoną. Poza tym boisz się, że cały czas cię obserwują i oceniają. Czujesz się skrępowana, gdy wspominają jakieś wydarzenia z przeszłości albo oglądają stare zdjęcia. Ale nie zapominaj, że twojemu mężowi na tych ludziach zależy. A poza tym niezmiernie ważne dla waszego związku jest to, abyście otoczyli się życzliwymi duszami.
- Nie bądź tchórzem i nie stroń od spotkań z tymi, którzy znają pierwszą żonę twego męża. Zachowuj się jak najbardziej naturalnie. Nie rób z siebie cichej myszki, która zajęła miejsce po niezwykłej partnerce, ale i nie próbuj udowadniać, że jesteś od niej o niebo lepsza.
- Nie zrażaj się ich dystansem czy chłodem. To normalne, że muszą się przyzwyczaić do nowej sytuacji. Daj im czas na to, by cię lepiej poznali.
- Jeśli kogoś z przyjaciół męża autentycznie nie lubisz, nie rób nic na siłę. Gdy partner będzie miał o to do ciebie pretensję, zapytaj, czy sam przepada za wszystkimi twoimi znajomymi.
- Nie daj się wciągnąć w żadne pogaduszki o jego byłej żonie. Delikatnie daj wszystkim do zrozumienia, że ta sprawa to dla ciebie temat zamknięty.
- Kiedy ktoś z jego przyjaciół zaprosi do siebie was obydwie, nie panikuj. Pomyśl, że ona musi czuć się o wiele gorzej niż ty. Nie uciekaj, daruj sobie ostentacyjne gesty. Jeśli będziesz bardzo skrępowana, poproś męża, byście wcześniej wyszli.

Problem nr 4
Reklama

jego rodzice i krewni
Przygotuj się na to, że jego rodzina będzie bacznie ci się przyglądać, zwłaszcza gdy silnie przeżyli rozpad jego poprzedniego małżeństwa. Być może teściowa ostro cię krytykuje, teść ciągle wspomina poprzednią synową, a jego siostra wyraźnie trzyma z nią sztamę. Trudno, tak się zdarza. Nie zapominaj, że najważniejsze jest to, co dzieje się między tobą i mężem. To z nim dzielisz życie, a nie z jego matką czy siostrą. Nie pozwalaj się obrażać albo krytykować, ale i nie bądź przeczulona na tym punkcie.
- Jeśli zwracają się do ciebie imieniem twojej poprzedniczki, za każdym razem spokojnie, ale stanowczo podawaj swoje imię i proś, aby je zapamiętali.
- Nie daj się wpędzić w poczucie winy. Nawet jeśli małżeństwo męża rozpadło się z twego powodu, nie musisz się tłumaczyć.
- Jeśli teściowie wciąż, oprócz ciebie, zapraszają na rodzinne imprezy byłą synową, a tobie sprawia to przykrość, wyjaśnij mężowi, że źle się wtedy czujesz, i po prostu unikaj tych spotkań.
- Gdy ciągle słyszysz ubolewania, że twój mąż "teraz tak marnie wygląda" albo "ostatnio zrobił się nerwowy", nie daj się sprowokować. Powstrzymaj złość, nie komentuj tego, ale powiedz spokojnie, że, twoim zdaniem, to nie jest prawda.
- Domagaj się, by mąż chronił cię przed atakami swojej rodziny. Pamiętaj jednak, że ta sytuacja dla niego też nie jest łatwa. Dlatego nie rób mu z tego powodu awantur. Nie zmuszaj też, aby wybierał między tobą a nimi, bo tak naprawdę znajduje się pomiędzy młotem i kowadłem.
- Gdy stosunki z jego rodziną będą bardzo napięte, ogranicz je do minimum, ale lepiej całkowicie ich nie zrywaj.

Reklama
Reklama
Reklama