Manufaktura Czekolady to jedyny w Polsce zakład, w którym czekolada jest produkowana ręcznie, bezpośrednio z ziarna kakaowca.Jej twórcy,Krzysztof Stypułkowski i Tomasz Sienkiewicz przyznają, że początki były trudne. - Wydawało nam się, że produkcja czekolady jest tak abstrakcyjna, jak robienie części do samolotów odrzutowych – wspomina Stypułkowski. - Wtedy przypomniał mi się zapach prawdziwej czekolady w centrum Nowego Jorku. Uświadomiliśmy sobie, że skoro Amerykanie potrafią wyprodukować czekoladę na małą skalę, to my też sobie poradzimy.
Czekolada z Manufaktury ma tylko dwa składniki: kakao i cukier trzcinowy. Nie potrzeba niczego więcej. - W każdej z naszych czekolad chcemy uwypuklić przede wszystkim cechy konkretnego ziarna – mówi Sienkiewicz. Nie chcemy niczego ukrywać, jeśli jakieś ziarno nie smakuje odpowiednio interesująco, po prostu go nie używamy. Każdy dodatek, czy to kwiatu soli morskiej, czy chili, ma jedynie podkreślić to, co znajduje się w ziarnie.
W Manufakturze używa się trzech rodzajów ziarna. To z Ekwadoru ma klasyczny, czekoladowy smak z nutką jaśminu i korzennych przypraw. Dominikana dzięki długiej fermentacji jest kwaskowata, kojarzy się z grejpfrutem, śliwkami i tytoniem, i świetnie komponuje się z suszonymi lub kandyzowanymi owocami. Z kolei ziarno kakao z Ghany nadaje czekoladzie aromat prażonych orzechów, karmelu i palonego drewna.
- Cały czas poszukujemy czekolady idealnej – mówi Sienkiewicz, podkreślając, że mogą się zmienić dostawcy ziaren, proporcje kakao i cukru albo dodatki, ale jakość zawsze będzie najważniejsza.
W przeciwieństwie do producentów napompowanych wodą wędlin, panowie z Manufaktury mogą być naprawdę dumni z tego, co oferują klientom w swoim sklepie internetowym.
