Kiedy Olga Tokarczuk odbierze Nobla z literatury? 

Nagroda literackiego Nobla dla Olgi Tokarczuk to pierwsze od dwudziestu trzech lat prestiżowe wyróżnienie dla jakiegokolwiek polskiego pisarza i pisarki. Tokarczuk dołączyła tym samym do poetki Wisławy Szymborskiej, która Nobla otrzymała w 1996 roku czy Czesława Miłosza i Reymonta oraz Sienkiewicza. Pisarka, autorka m.in "Prowadź swój pług przez kości umarłych", "Podróży ludzi księgi" czy "Biegunów" oficjalnie potwierdziła jakiś czas temu, że przyjdzie na galę do Sztokholmu 10.grudnia odebrać najbardziej prestiżową nagrodę literacką w historii. Dodatkowo laureatce przysługuje 9 milionów koron szwedzkich, czyli ok. 3,5 mln zł. W Sztokholmie otrzyma trzy rodzaje nagród: dyplom Nobla, medal Nobla oraz dokument potwierdzający wysokość pieniężną nagrody Nobla. Przypomnijmy, że pisarka otrzymała wyróżnienie Nobel 2018 za: "za wyobraźnię narracyjną, która z encyklopedyczną pasją prezentuje przekraczanie granic jako formę życia".

Kto zaprojektuje suknię Olgi Tokarczuk na galę noblistów? 

Już wiadomo, kto zaprojektuje suknię polskiej noblistki na królewski bankiet w Sztokholmie, który odbędzie się 11.grudnia. Tokarczuk postawiła na Atelier Tomasza Ossolińskiego, który specjalizuje się w szyciu na miarę. Ossoliński szyje też smokingi dla męża noblistki i jej syna. Projektant w poście na Instagramie postanowił uchylić rąbek tajemnicy i, w porozumieniu z Panią Olgą Tokarczuk, ujawnił, że jest w trakcie szycia sukni na wyjątkowy bankiet dla noblistów. 

Szanowni Państwo,
chcąc uniknąć niepotrzebnego rozgłosu i móc w spokoju pracować, nie podawałem wcześniej tego do publicznej wiadomości, ale w związku z pojawiającymi się pytaniami postanowiłem, po ustaleniu tego z Panią Olgą Tokarczuk, że czas ogłosić, iż przygotowuję noblistce suknię na bankiet królewski, który odbędzie się w Sztokholmie 11 grudnia. Pracuję również nad frakami i garniturami dla jej męża i syna. Obecnie skupiam się na tym, żeby stworzyć kreacje, proszę więc o niezadawanie dalszych pytań i cierpliwie poczekać na finalny efekt, który zobaczą Państwo w relacjach ze Sztokholmu., napisał Ossoliński, który w polskiej modzie działa od wielu lat. 

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

Post udostępniony przez Tomasz Ossoliński (@tomasz_ossolinski) Lis 29, 2019 o 7:30 PST

Nagroda Nobla kontrowersje

Zaległą nagrodę za 2018 rok przyznano polskiej pisarce Oldze Tokarczuk, a tegorocznego Nobla otrzymał Austriak Peter Handke. Przyznanie tej drugiej nagrody budzi duże kontrowersje, zwłaszcza na Bałkanach. Pisa ten otrzymał Nobla 2019 za "pracę, która z lingwistycznym geniuszem eksploruje peryferie i specyfikę ludzkiego doświadczenia”. Jednak tegoroczny laureat budzi spore kontrowersje ze względu na poparcie Serbów w krwawej wojnie po rozpadzie Jugosławii. „Podróż zimowa nad Dunaj, Sawę, Morawę i Drinę albo sprawiedliwość dla Serbii” to powieść Handke, w której również Serbów ukazał jako ofiary wojny domowej. Pisarzowi zarzucano także dobre kontakty z byłym serbskim prezydentem Slobodanem Miloševiczem. 

Również przyznanie nagrody Tokarczuk w prawicowych kręgach wywołało różne, dość absurdalne dyskusje, jakoby Tokarczuk pisała "antypolskie" powieści. Owszem jej literatura bywa trudna, pisarka operuje z lubością wszelkiego rodzaju metaforami i nie szczędzi słów krytyki polskiej historii. Być może z tego powodu, jeszcze chwilę temu po wpisaniu w Google frazy "Olga Tokarczuk" oczom internautów ukazywała się notka z Wikipedii, rozpoczynająca się od słów "antypolska pisarka". 

Na domiar "złego", "The Guardian" przypomniał wywiad pisarki po otrzymaniu nagrody Nike, którym rozwścieczyła polskie prawicowe władze. Tokarczuk stwierdziła bowiem, że Polska ma w swojej historii "straszliwe akty" kolonizacji wbrew propagowanej wizji kraju, który wydobył się z opresji. Tokarczuk została wówczas nazwana "targowiczanką", a jej wydawca musiał zatrudnić ochroniarzy (sic).

Niemniej, my nie możemy się doczekać oficjalnej gali z Olgą Tokarczuk w jednej z głównych ról. Po 23 latach duża większość Polaków znowu pęka z dumy, a książki Olgi Tokarczuk widnieją w witrynie każdej księgarni - może zachęci nas to do czytania większej ilości dobrej literatury?