Tadeusz Sznuk nie żyje? Ta informacja to okrutny żart

Tzw. fake newsy, czyli fałszywe wiadomości w sieci, które bardzo szybko docierają do szerokiego grona odbiorców to nowy, dość niepokojący trend w komunikacji. Często te fałszywe wiadomości uderzają w konkretne nazwiska, tak jak w przypadku informacji o śmierci Tadeusza Sznuka, od lat prowadzącego program "Jeden z dziesięciu". Prezenter jest legendą polskiej telewizji, który swoją wiedzą i dystyngowaniem zdobył serca nawet młodej widowni.

Informacja na temat rzekomej śmierci Sznuka pojawiła się na blogu o nazwie "telewizja republika", a po kliknięciu w podrobiony materiał można było się przekonać o jego nieprawdziwości. Bardzo często strony udostępniające tzw. fake newsy są tworzone przez hakerów, którzy infekują komputer użytkownika, którego nabiorą. Tadeusz Sznuk jest w doskonałej formie, jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo, a cała sprawa jest okrutnym żartem.

Fake newsy: kto jeszcze został "uśmiercony"?

Podobne informacje na temat rzekomej śmierci pojawiły się przy nazwiskach Ryszarda Rynkowskiego, aktora Janusza Gajosa a nawet prezentera Kuby Wojewódzkiego, który miał zginąć w swoim słynnym Ferrari. W przypadku Wojewódzkiego, po kliknięciu w link z "filmikiem z wypadku", użytkownik był przekierowywany do okienka z numerem, na który należało wysłać sms. To oczywiście oszustwo nastawione na zysk.

Panu Tadeuszowi życzymy spokoju i dobrego zdrowia do późnej starości. Nie dajcie się nabrać na fałszywki!