Co potrzebujemy do usmażenia steków perfekcyjnych? Przede wszystkim mięsa dobrej jakości i odpowiedniej patelni. Mięso, czyli polędwicę wołową kupujemy świeżą, wilgotną która po naciśnięciu palcem wraca do swojego kształtu i nie jest szklista. Kroimy ją zawsze w poprzek włókien.
Wołowinę musimy wyjąć z lodówki co najmniej pół godziny przed smażeniem, aby miała temperaturę pokojową. Mięso takie może być wcześniej zamarynowane w ziołach i przyprawach z dodatkiem soku z cytryny, ale nie może być posolone, bo steki wyjdą twarde! Do smażenia wołowiny najlepiej użyć patelni ze stali nierdzewnej, najpierw należy ją rozgrzać, a następnie wlać na nią odpowiednią ilość oleju lub klarowanego masła (osiąga ono wyższą temperaturę niż olej).
Czas smażenia steków:
Choć istnieje nawet dziesięć poziomów wysmażenia steków najczęściej jednak spotykamy się z czterema:
Blue jest to stek lekko obsmażony z każdej strony a w środku prawie surowy. Stek taki smażymy na patelni, podsmażając steka dwa-trzy razy i w przerwach odstawiając go w ciepłe miejsce, by białko się nie ścinało, a mięso nabierało temperatury.
Rare to popularny stek krwisty, mięso w nim jest czerwone, białko zaczyna się ścinać, tworzą się także czerwone krwiste otocza. Smażymy go 2-4 minuty z każdej strony w zależności od grubości mięsa.
Medium to stek średnio wysmażony, pół-krwisty, jest rumiany i brązowy na zewnątrz, a różowy wewnątrz, z czerwonym środkiem. Smażymy go 9-11 minut.
Well done to stek mocno wysmażony w którym mięso jest brunatne bez śladów osocza krwi. Smażymy go 9-11 minut.
