Mateo i Yuli kręcą porno. Ta para Polaków zarabia na filmach dla dorosłych, po tym jak koronawirus pokrzyżował im plany
09.11.2021
- Wywiady
Lockdown spowodowany koronawirusem nie dla wszystkich oznaczał zdalną pracę w piżamie i długie godziny spędzone na nadrabianiu zaległości z Netflixa. Ucierpiało wiele sektorów gospodarki, setki tysięcy pracowników straciły pracę, niewiele mniej firm zmuszonych było do zawieszenia swojej działalności, a ich właściciele - zwyczajnie musieli sie przebranżowić (no chyba, że zajmowali się produkcją środków do dezynfekcji...) Tak też było w przypadku moich rozmówców, z tym wyjątkiem, że błyskawiczna zmiana życiowych planów okazała się, jak sami określili „strzałem w dziesiątkę”. Jesteście ciekawi, co takiego robią? Otóż radość, spełnienie i pieniądze przyniosło im... kręcenie filmów porno. Ze swoim udziałem.