Przedstawiciele „Raymond Weil” domagają się zwrotu 20 milionów dolarów, które aktorka dostała za promocję marki. W okresie od października 2005 do grudnia 2006 roku miała nosić tylko zegarki z tym logo.

Jednak 14 marca Charlize została „przyłapana” z czasomierzem z kolekcji Christiana Diora. Stało się to podczas konferencji w Austin w Teksasie. Akurat w tym czasie była twarzą perfum francuskiej marki. Prawnicy gwiazdy próbowali skłonić sąd do umorzenia sprawy. Niestety dla aktorki sędziowie zdecydowali inaczej.