Wysoko wrażliwi - jak rozpoznać ten rodzaj wrażliwości?

Wysoka wrażliwość to cecha naturalna, uwarunkowana charakterystyczną fizjologią i genami, nie jest zaburzeniem. Chociaż ze względu na swoją specyfikę może nastręczać pewnych trudności w funkcjonowaniu, a ludzie obdarzeni tą cechą mogą spotykać się z niezrozumieniem ze strony otoczenia. Osoby wysoko wrażliwe (OWW) wyróżnia wyjątkowo głębokie przetwarzanie bodźców, co pociąga za sobą cały szereg konsekwencji. Przede wszystkim widzą i czują świat zupełnie inaczej, przyswajają znacznie więcej bodźców niż inni, co ma swoje zalety ale może być bardzo męczące, zwłaszcza w czasach, kiedy wszyscy cierpimy na przestymulowanie w każdej sferze życia. Ludzie wysoko wrażliwi to nie histerycy, których wszystko przerasta i którzy ze wszystkiego, co spotyka ich w życiu robią dramat, chociaż tak może postrzegać ich część otoczenia. Ten rodzaj wrażliwości wiąże się ze specyficznym sposobem widzenia i przeżywania świata, na który składają się 4 podstawowe elementy:

1. Przestymulowanie – osoby wysoko wrażliwe nie tylko szybciej i mocniej odbierają bodźce, ale też znacznie szybciej są nimi zmęczone, a wręcz wyczerpane, co może powodować rozdrażnienie i irytację.

2. Głębokość przetwarzania – przetwarzają informacje znacznie głębiej, co wiążę się z koniecznością poświęcenia większej ilości energii i czasu w związku z pogłębioną, nawracającą analizą wszystkich okoliczności.  

3. Napływ emocji - często towarzyszą im skrajne emocje, które potrafią zalewać niczym fala i które odczuwają w odniesieniu do innych ludzi jak i do własnej osoby.

4. Wyczulenie – zauważają i rejestrują wszelkie, nawet bardzo subtelne sygnały i reagują na nie. Zwracają uwagę na najmniejszy ruch, gest, słowo, a nawet wyraz twarzy.

Po czym poznać wysoką wrażliwość?

Ludzie wysoko wrażliwi często są wyczerpani emocjonalne, ponieważ bardzo silnie empatyzują z innymi osobami w swoim otoczeniu. Często wręcz absorbują ich emocje i przeżywają je jak własne. Mocno reagują nie tylko na wszelkie akty okrucieństwa, których są świadkami, ale także na przemoc w filmach, książkach czy grach komputerowych,  wobec zwierząt. Mają małą tolerancję na dźwięki i światło, co sprawia, że mogą czuć się źle w głośnych miejscach, wśród tłumu ludzi, w miejscach z głośną muzyką, w salach oświetlonych jaskrawym światłem. Chociaż ma to też dobre strony, bo osoby wysoko wrażliwe intensywniej odbierają śpiew ptaków, szum drzew, zapachy kwiatów – dlatego bardzo często kochają przyrodę i lubią spędzać czas w takiej formie – na łonie natury.

Wysoka wrażliwość wiąże się też z większą otwartością i bardziej emocjonalnym stosunkiem do sztuki. Osoby nią obdarzone potrafią zasłuchać się, rozpłakać ze wzruszenia nad obrazem czy książką, ale też ze smutku nad zasmucającą fabułą filmu czy powieści. Dla osób wysoko wrażliwych stres i nadmiar obowiązków są przytłaczające, źle pracują pod presją czasu, deadline’y są dla nich demotywujące. Często rozprasza je także nadmiar zadań i związane z tym napięcie i stres. Zdarza się, że osoby te czują się obserwowane a co za tym idzie, mają wrażenie, że są poddawane krytyce z powodu ich stroju czy zachowania. Są bardzo wyczulone na punkcie emocji innych osób, ale równie silnie odbierają wszystko to, co dotyczy ich samych.

Zobacz także:

Kiedy wysoko wrażliwych przytłacza nadmiar pracy, terminów, bodźców, emocji i ludzi, mogą mieć tendencję do czasowej izolacji. Chętnie wybierają samotny wieczór zamiast spotkania z przyjaciółmi. Potrzebują spokoju, najlepiej odpoczywają w domu lub z dala od zgiełku i bodźców miasta. Muszą często zderzać się z niezrozumieniem ze strony otoczenia, które traktuje ich nadwrażliwość jako objaw histerii, dramatu czy słabości. To sprawia, że ludzie wysoko wrażliwi mogą czuć się dziwni i niezrozumiani, tymczasem po prostu czują mocniej. 

Jak radzić sobie z wysoką wrażliwością?

O ile nie da się wpłynąć na to co myśli otocznie, to można próbować poradzić sobie z tym co wysoko wrażliwe osoby same o sobie myślą. Pierwszym krokiem do poradzenia sobie ze świadomością tego, że jestem osobą wysoko wrażliwą jest akceptacja. Ponadprzeciętne wrażliwość nie wynika z wychowania, z tego czego nauczyliśmy się w szkole., lecz z genów i fizjologii - i jako taka nie ulega zmianie. Skoro więc nie mamy na to wpływu, warto spróbować zaakceptować ten fakt, a następnie zastanowić się nad tym, jakie korzyści przynosi bycie w tej wyjątkowej grupie. A lista jest długa. To m.in.:

  • zauważanie rzeczy niedostrzegalnych dla innych
  • dostrzeganie szczegółów, subtelnych różnic, niuansów
  • zdolność do analizy i refleksji
  • empatyzowanie i współodczuwanie
  • silnie rozwinięta intuicja, ostrożność
  • dokładność - i wiele innych cech.

To oznacza morze możliwości! Oczywiście dużym utrudnieniem jest skłonność do przestymulowania, ale mając świadomość tego kim jesteśmy i dlaczego tak funkcjonujemy, sprawia, że możemy być bardziej uważni na to, co wpływa na nadmierną stymulację. Warto spróbować zrozumieć własną wyjątkowość i zacząć dbać o siebie i swoje życie. Gdy potrzebujemy odpoczynku w ciszy – zadbajmy o to, gdy odczuwamy nadmierny stres – zadbajmy o odpowiednią formę relaksacji przy pomocy oddechu, muzyki, wyciszenia. Znajdźmy swoje bezpieczne miejsce, do którego możemy wrócić w momencie, gdy bodźców ze świata wewnętrznego i zewnętrznego jest za dużo. A najważniejsza jest świadomość tego, że mamy wpływ na to, jak objawia się wrażliwość emocjonalna, że nie musi być jak fala tsunami, która wszystko niszczy, pod warunkiem, że wiemy jak się przed nią zabezpieczyć. A do tego potrzebna jest nam świadomość i akceptacja. Bo wysoka wrażliwość nie zniknie, jest siłą, która wzbogaca życie nasze i otoczenie, więc warto się z nią zaprzyjaźnić, polubić i zacząć traktować jak najlepszego przyjaciela – z szacunkiem i miłością, bo to w końcu jest o nas samych.