“Nasza twarz jest Twoją twarzą” to myśl przewodnia marki CrossEyes, która do kampanii reklamowych angażuje prawdziwych klientów.

Każdy kto ma takie oprawki ma też do opowiedzenia swoją własną, unikalną historię. CrossEyes chce sprawić, by ludzie zaczęli myśleć, co przekazują twarze ukryte za szkłami okularów. I tak właśnie prezentują się nasze mini historie i wielka redakcyjna przygoda z oprawkami CrossEyes. Każda para jest unikalna, dokładnie tak jak my. Rysy twarzy, osobowość, sposób w jaki patrzymy na świat przez szkła CrossEyes - zrobiłyśmy redakcyjny test, a efekty zaskakują!

Katarzyna Lubianiec-Strzeżek, redaktorka kobieta.pl

Od dawna szukałam oprawek, które będą dobre jakościowe, a jednocześnie stylowe i modne. Testując model z kolekcji RUSK od CrossEyes miałam wrażenie, że w końcu trafiłam na oprawki idealne. Są lekkie, porządnie wykonane i dobrze trzymają się na nosie. A do tego wyglądają naprawdę stylowo!

Małgorzata Malinowska, redaktorka kobieta.pl

Okulary z kolekcji okularów przeciwsłonecznych CrossEyes bardzo przypadły mi do gustu. Uważam, że każda kobieta powinna przez cały rok nosić w torebce okulary przeciwsłoneczne (dokładnie tak jak ja!), a ten model jest uniwersalny na każdą porę roku. Oprawki z akcentem panterki to moje must have!

Zuzanna Ludwig, redaktorka kobieta.pl./ELLE.pl
 

Zobacz także:

Okulary przeciwsłoneczne nie są na jeden sezon. Ja noszę swoje również w zimie, kiedy słońce jest ostrzejsze i szkodliwsze dla wzroku. Testowany przeze mnie model CrossEyes ma ciemne szkła, które neutralizują jasne światło. Sprawdzą się na na stok narciarski, czy zimowe spacery. Mają wygodne i zaokrąglone oprawki, dzięki czemu pasują do większości rysów twarzy.

Magdalena Mrozowska, redaktorka kobieta.pl

 

Okulary przeciwsłoneczne CrossEyes mogłabym nosić bez względu na pogodę – są lekkie, porządnie wykonane i przede wszystkim bardzo stylowe. To świetny, wyrazisty dodatek do każdej stylizacji. Testowałam brązowo-złote oprawki z półokrągłymi szkłami, które idealnie pasują do mojej jasnej karnacji i blond włosów. Aż żal je zdejmować, bo są tak wygodne!

Weronika Płocha, redaktor prowadząca kobieta.pl

Uwielbiam wyraziste oprawki! Ten model z CrossEyes sam w sobie jest unikalny, ponieważ oprawki są bambusowe. Do tego ten skandynawski sznyt, czyli prostota dizajnu, obok której nie przechodzi się obojętnie. Takie okulary sprawdzą się w stylizacji z prostym t-shirtem i jeansami czy ulubionym swetrem. Klasa!

Oprawki CrossEyes kupicie TUTAJ. 

Materiał powstał we współpracy CrossEyes