W restauracji, u fryzjera. Czy tylko tam wręczamy napiwki?

Staram się dawać napiwki, uważam, że to świadczy o dobrym wychowaniu. Ostatnio przyłapałam się jednak, że w niektórych sytuacjach nawet o tym nie pomyślę: np. u kosmetyczki albo u manikiurzystki. Czy są jakieś zasady mówiące o tym, komu wręcza się napiwek?
Bożena z Gdyni

Przyjęło się dziękować napiwkiem osobom, które wykonują dla nas określone usługi: podają do stołu, czeszą, wiozą, zanoszą bagaż do hotelowego pokoju, podają płaszcz w szatni, sprzątają. Łatwo zauważyć, że to prace tradycyjnie należące do służby, która niegdyś nie dostawała stałej pensji, nagradzana była okazjonalnie, drobnymi kwotami. Nic dziwnego, że napiwków nie daje się lekarzowi czy pielęgniarce. Rzadko dostaje go też manikiurzystka, może dlatego, że ta usługa nie ma odpowiednika w dawnej służbie. Napiwek jest zazwyczaj dobrowolny, są jednak kraje (np. USA, Czechy), gdzie uważa się go za obowiązkową gratyfikację. W innych zaś próba jego wręczenia będzie traktowana jak uchybienie. Barman w Ameryce upomni się o swoje 15 procent, kelner w Japonii obrazi, jeśli zaokrąglisz rachunek.

Kto powinien oddzwonić, jeśli rozmowa zostanie przerwana?

Oddzwania zawsze ten, kto pierwszy dzwonił. Często bywa, że gdy z jakichś przyczyn połączenie zostanie zerwane, obydwie osoby jak na komendę wybierają numer swojego rozmówcy. Jeżeli któraś z nich w końcu nie zrezygnuje i nie zaczeka, aż to jej telefon zadzwoni, nie ma szans na ponowny kontakt.

Wiele osób ma też inny kłopot: kto powinien kończyć rozmowę telefoniczną.

Otóż jako pierwszy żegna się ten, kto zadzwonił. Powinien to zrobić grzecznie, ale jednoznacznie, by nie narażać drugiej strony na pożegnania przeciągające się w nieskończoność.

Zobacz także:

Sztuka podawania dłoni

Pierwszy wyciąga rękę ten, kto znajduje się wyżej w hierarchii społecznej (szef do podwładnego, osoba starsza do młodszej). Pierwsza także podaje rękę kobieta mężczyźnie. To, w jaki sposób to zrobi, zdradzi, czy życzy sobie pocałunku. Jeśli wierzch dłoni skieruje ku górze, mężczyzna powinien schylić się i ją ucałować. Ku górze skierowany kciuk to sygnał, że kobieta oczekuje jedynie uścisku.

Czy na rodzinną uroczystość wypada zaprosić zaprzyjaźnioną parę gejów?

Wkrótce wychodzę za mąż i mam kłopot. Mój dobry przyjaciel jest homoseksualistą. Czy powinnam zaprosić go z partnerem? Jak przygotować na to konserwatywne ciotki?
Anna z Kalisza

Choć dziś inna orientacja seksualna nikogo już nie szokuje, wciąż miewamy kłopoty związane z tym, jak traktować pary homoseksualne. Nie ma tu żadnych reguł, pozostaje kierować się intuicją i stosować zasadę analogii: jak my chcielibyśmy być potraktowani w podobnej sytuacji? Jeśli wszyscy goście są zapraszani na przyjęcie z osobami towarzyszącymi, takie samo zaproszenie należy wystosować do osoby, która, być może, przyjdzie z partnerem tej samej płci. I zadbać o to, by nikt podczas uroczystości nie zrobił im z tego powodu afrontu. Na szczęście przy prezentacji gości nie ma zwyczaju informowania, jakie stosunki łączą dwie osoby (wyjątkiem są małżeństwa). Można więc dyplomatycznie domniemywać, że para panów to nie partnerzy, lecz przyjaciele.