"My Trip", czyli moja podróż to hasło przewodnie i tytuł najnowszej kolekcji młodego laureata telewizyjnego show "Project Runway", Maćka Sieradzkiego, który w polskiej modzie funkcjonuje pod pseudonimem dzky. Tytuł ten można rozumieć dwojako, ponieważ faktycznie, kolekcja nawiązywała do pieszych wycieczek górskimi szlakami lub harcerskiego biwaku na leśnej polanie. Jednak może też chodzić o artystyczną ścieżkę projektanta, który od czasu swojego debiutu podjął już niejedną stylistyczną drogę.

W "Project Runway" lansował charakterystyczne plecione spódniczki i sukienki, następnie postawił na streetwear i połączenia ulubionej czerni ze złotem. W "My Trip" zwrócił się jednak w stronę dżerseju, bawełny i militarnych elementów, w tym moro. Szyje modelek i modeli zdobiły metalowe nieśmiertelniki, bawełniane topy zostały maksymalnie obcięte, obnażając ciało modelek, bluzy nonszalancko rozpięto na męskich sylwetkach, a pokaz otworzyło (zaskakujące!) czarne bikini z plecioną narzutką z kapturem. Mocno grunge'owe elementy zmiksował z kamuflażowym wzorem, na swetrach i parkach ponaszywał graficzne obrazy.

To była kolekcja poprawna, ale obyło się bez zaskoczeń. Trzeba jednak przyznać, że dobór gości i oprawa pokazu zasługuje na dużą uwagę. Pokazuje, że dzky. by Maciek Sieradzky zdecydowanie liczy się w branży. My z ciekawością obserwujemy tego młodego projektanta dalej i liczymy na modowe niespodzianki.