Carter Quinn, po powrocie z college’u do rodzinnego Rhode Island, postanawia nauczyć się włoskiego. Pragnie wyjechać do kraju miłości i wina, z nadzieją, że odnajdzie tam kobietę swojego życia, którą poznał na studiach. Nauka obcego języka nie jest jednak prosta, a to za sprawą nauczyciela, Giancarlo. Ekscentryczny profesor muzyki, który od lat jej nie tworzy, mieszka sam daleko od swojego kraju. Włochy opuścił przed laty. Dlaczego? To wielka niewiadoma, o ktorej nauczyciel nie chce rozmawiać.

Podróż do krainy dzieciństwa Giancarlo będzie prawdziwą lekcją nie tylko włoskiego, ale i – a może przede wszystkim - życia.

Książka "Lekcje włoskiego" jest napisana z lekkością i pasją dzięki autorowi, który pochodzi z Włoch. A dzięki temu, że autor to mężczyzna, możemy poznać nieco lepiej męskie widzenie świata.
Warto dodać, że nie jest to kolejna książka z typu "Pod słońcem Toskanii", których ostatnimi czasy pojawiło się wiele na rynku, dzieki czemu czyta się ją z wielkim zainteresowaniem i przyjemnością.

Peter Pezzelli urodził się i dorastał w Rhode Island, w Stanach Zjednoczonych, w rodzinie o włoskich korzeniach. Ukończył Wesleyan University. Przygodę z literaturą rozpoczynał, pisząc - jako wolny strzelec - artykuły do prasy lokalnej. Do napisania Domu w Italii zainspirowało go wspomnienie włoskiej miejscowości Abruzzo, gdzie znajdowała się rodzinna posiadłość jego babki. Gdy książka zyskała miano bestselleru, Pezzelli postanowił napisać kolejne: Kuchnię Franceski, Każdej niedzieli, Lekcje włoskiego i Villa Mirabella.