Nie stosuje się więc wobec nich żadnych rozwiązań prawnych dotyczących małżeństwa. Między partnerami nie powstaje – tak jak między małżonkami – wspólnota majątkowa z mocy prawa. Zarobki każdego z partnerów są jego prywatnymi pieniędzmi, a nie wspólną kasą. Podobnie – kupione mieszkanie, samochód czy meble. Nawet jeśli są użytkowane wspólnie, formalnie należą wyłącznie do tego z partnerów, którego nazwisko widnieje na umowie kupna. Jeśli kupują coś, na co oboje wyłożyli pieniądze, stają się współwłaścicielami. Ale nie po połowie, a w częściach proporcjonalnych do wyłożonych pieniędzy. Żaden z partnerów nie odpowiada za długi drugiego. Nie mają też wobec siebie obowiązku alimentacyjnego, gdy np. po rozpadzie związku jeden z partnerów straci pracę i pozostanie bez środków do życia. Jedyny obowiązek alimentacyjny, jaki zachodzi, dotyczy dzieci. Jeśli partnerzy doczekają się potomstwa, a związek rozpadnie się, ten, z którym zostają dzieci, ma prawo domagać się alimentów od drugiego.

Jak wiec zabezpieczyć swoje prawa majątkowe np. do domu czy mieszkania?
■ gdy nieruchomość została kupiona za gotówkę w akcie notarialnym, partnerzy mogą wpisać, że są współwłaścicielami i podać procent udziału (np. każdy z nich ma jedną drugą udziału) 
jeśli wspólnie biorą kredyt bankowy, w umowie figurują jako kredytobiorcy i muszą wspólnie spłacać raty, jeśli związek się rozpadnie i nie mogą uregulować swoich spraw majątkowych polubownie – mogą domagać się sądownie od drugiego partnera zwrotu poniesionych kosztów.

Gdy wybierasz konkubinat musisz wiedzieć, że:
■ prawo nie przewiduje możliwości dziedziczenia partnerów po sobie – w małżeństwie dziedziczą automatycznie, w konkubinacie musza sporządzić testament na rzecz drugiego z partnerów
■ nie maja prawa do wspólnego rozliczania się z podatku
■ gdy jeden z partnerów trafi do szpitala, drugi nie ma prawa zadać informacji na temat stanu jego zdrowia