Były mąż Britney Spears, Kevin Federline, wydał oświadczenie. Zdradził czy gwiazda jest dobrą matką

39-letnia Britney Spears wystąpiła w sądzie przeciwko kurateli ojca, która trwa już 13 lat! Jej wyznania zszokowały cały świat, który do tej pory słyszał o ruchu #freebritney, jednak nikt nie zdawał sobie sprawy z wagi tej sytuacji. O dramatycznych wydarzeniach przed sądem opowiedziała sama gwiazda i od tego czasu nie schodzi z pierwszych stron gazet. Fani nie wierzą własnym uszu! Britney Spears wyznała m.in., że jest zastraszana i samotna, a kuratorzy wraz z ojcem kontrolują każdy jej ruch. Gwiazda ujawniła, że jest zmuszana m.in. do stosowania antykoncepcji.

"Mam w moim ciele wkładkę domaciczną, przez którą nie mogę mieć dzieci. Moi kuratorzy nie pozwalają mi iść do lekarza i jej wyjąć. Chciałam to zrobić, by móc zacząć starać się o dziecko, ale oni nie chcą, żebym miała więcej dzieci. Powiedziano mi, że nie mogę ani mieć dziecka, ani wyjść za mąż...", mówiła Britney.

Były mąż Britney Spears, Kevin Federline, zdradza, jaką gwiazda jest matką

W obronie Britney Spears stanęło już wiele gwiazd m.in. Mariah Carey, Paris Hilton, Justin Timberlake (były partner), zespół Maneskin, który wystąpił na festiwalu w Sopocie oraz jej były mąż, Kevin Federline, z którym rozwód w 2008 r., gwiazda przepłaciła załamaniem nerwowym. Ex-partner złożył oficjalne oświadczenie, w którym opisał, jaką matką jest Britney dla ich dwóch synów. To on zajmuje się nastolatkami od czasu kurateli Britney Spears.

"Pan Federline nie był w żaden sposób zaangażowany w proces ustanawiania kurateli nad panią Spears. Ale uważa, że najlepszą rzeczą dla ich dzieci jest zdrowie i szczęście ich matki. I jeśli to jest możliwe bez kurateli, to cudownie"