1. ŚLADAMI ZWIERZĄT
Dolina Biebrzy – coś dla zmęczonych mieszczuchów, miłośników przyrody albo tych, którzy po długiej zimie marzą o spędzaniu czasu na świeżym powietrzu. Potrzebne ci będą: lornetka, wygodne buty (chwilami niezbędne są kalosze), ciepłe ubranie, plecak z prowiantem oraz, koniecznie – środek przeciw komarom. Przyda się też aparat fotograficzny i mapa. Biebrzański Park Narodowy, największy z polskich obszarów chronionych, możesz poznawać samodzielnie, podążając edukacyjnymi ścieżkami (pieszo, rowerem, a nawet konno). Możesz też zdać się na przewodnika, który podczas zorganizowanej wycieczki nauczy cię rozpoznawać tropy zwierząt, odnajdzie siedziby bobrów lub pokaże tokujące bataliony (warianty wypraw na stronie www.biebrza.com). Dolina Biebrzy, z bagnami i łęgami, to jeden z ostatnich obszarów dziewiczej przyrody w Europie – ostoja ptactwa, królestwo łosia i wilka. Takich miejsc nie zostało już wiele.
2. SKALNY LABIRYNT
Z Ziemią Kłodzką jest pewien kłopot – tyle tu ciekawych miejsc, że nawet tydzień nie wystarczy, by je wszystkie zobaczyć. Zapraszają słynne uzdrowiska (Lądek, Polanica, Duszniki), kusi wspaniała Jaskinia Niedźwiedzia, są też zamki, tajemnicze podziemia, opactwa oraz klasztory, a nawet stara kopalnia złota. No ale trzeba podjąć decyzję: Góry Stołowe i basta! Przekonasz się, dlaczego je wybrano, by kręcić zdjęcia plenerowe do „Opowieści z Narnii”. Zobaczysz tu najbardziej fantastyczne formacje skalne w Polsce (to jedyne u nas góry płytowe, powstałe z ułożonych piętrowo warstw piaskowca), pobłądzisz w labiryntach Szczelińca Wielkiego i Błędnych Skał, sprawdzisz, czy kamienny Słoń i Wielbłąd nie ruszyły się z miejsca oraz czy legendy o hasającym tu czarcie są prawdziwe. Nie zapomnij odwiedzić pijalni wody mineralnej w Kudowie Zdroju, spróbować świeżo upieczonego chleba w skansenie w Pstrążnej, obejrzeć Kaplicę Czaszek w Czermnej i wambierzyckie sanktuarium, zwane kłodzką Jerozolimą. A na kierowców o mocnych nerwach czeka Szosa Stu Zakrętów...
3. NAJFAJNIEJSZY KRANIEC POLSKI
Tu wszystko jest naj: plaża najszersza w Polsce, latarnia morska – najwyższa nad całym Bałtykiem, a samo Świnoujście to nasze najdalej wysunięte na północny zachód miasto. Kurort leży na trzech wyspach: Wolin, Uznam i Karsibór, a po sąsiedzku znajdują się śliczne niemieckie letniska, do których możesz do których możesz dojechać na rowerze lub kolejką. Na pewno nie będziesz się nudzić, bo tutejsze wybrzeże jest piękne o każdej porze roku. Pospaceruj u stóp nadmorskich klifów, wybierz się kajakiem na podglądanie ptaków w delcie Świny (żyje ich tu ok. 200 gatunków, a jeśli dopisze ci szczęście, zobaczysz polującego orła bielika). Atrakcją z całkiem innej beczki są odrestaurowane XIX-wieczne fortyfikacje. W Forcie Gerharda, na zakończenie zwiedzania, pruski komendant w mundurze przyzna waszej rodzinie pierwszy stopień wojskowy. Uważaj, bo twoi chłopcy mogą złapać żołnierskiego bakcyla!
4. SKARBY W KOTLINIE
Zobacz także:
Dolny Śląsk, okolice Jeleniej Góry. Zachwycające krajobrazy i kotlina w objęciach Karkonoszy oraz Rudaw Janowickich. Miejsce jak z bajki. Na 100 km kwadratowych leży 30 zamków, renesansowych dworów, barokowych pałaców, wież obronnych i XIX-wiecznych rezydencji, otoczonych parkami. Miały tu posiadłości najświetniejsze europejskie rody: Habsburgowie, Hohenzollernowie, Czartoryscy, Radziwiłłowie. Bywała pruska rodzina królewska i rosyjski car. Po wojnie wiele obiektów popadło w ruinę, ale ostatnio odzyskują blask. Niektóre zmieniają się w eleganckie hotele Dolina Pałaców i Ogrodów to wspaniały barokowy pałac, w Karpnikach – Pałac Dębowy, w Jeleniej Górze – Pałac Paulinum. Nie zazdrośćmy Francuzom zamków nad Loarą, mamy podobne nad Bobrem!
5. LETNISKA CZAR
Malownicze zakole Warty, lasy, po których możesz spacerować, i stare wille ukryte wśród zieleni. Dwanaście kilometrów od Poznania leży Puszczykowo-Letnisko, które na pocz. XX w.zaczęło być modne wśród poznańskich mieszczan. Tu przyjeżdżał w dzieciństwie Arkady Fiedler, znany polski podróżnik i pisarz. Dziś w domu Fiedlerów jest muzeum. Wnuk Arkadego oprowadza po nim wycieczki, pokazując zbiory motyli, pamiątki z podróży, maski, zdjęcia itp. W ogrodzie dzieciaki mogą zatańczyć taniec zwycięstwa wokół indiańskiego totemu.
6. STATKIEM PO ŁĄCE
Brzmi to nieco dziwacznie, ale daj się przekonać, że pływanie po trawie jest możliwe. Musisz tylko wybrać się do Elbląga. Miasto, które pamięta Krzyżaków, jest przyjemne i zielone, w sam raz na spacery. To również świetna baza wypadowa do zwiedzania urokliwej okolicy. Elbląg leży na granicy wysoczyzny o pofałdowanym krajobrazie i płaskich Żuław, zwanych „małą Holandią”. Na Żuławach atrakcji nie brakuje (m.in. domy podcieniowe), ale największą w okolicy jest całodniowy rejs Kanałem Ostródzko-Elbląskim, nietypowym szlakiem wodnym o ponad 150-letniej historii. Wskutek sporej różnicy poziomów między jednym a drugim końcem kanału, trzeba było zbudować system śluz i pochylni, więc na niektórych odcinkach statki są transportowane na specjalnych platformach. Z boku wygląda to tak, jakby znudziły się żeglowaniem i postanowiły wjechać na trawiaste wzniesienia.
7. DLA AKTYWNYCH
Chciałabyś rozprostować kości? Pojechać na długą rowerową wycieczkę, powspinać się na skałki lub przeciwnie – eksplorować mroczne jaskinie? To wszystko zapewni ci Jura Krakowsko-Częstochowska. Nie dość, że na szczytach wznoszą się malownicze zamczyska (zrujnowane – jak Ogrodzieniec, albo doskonale zachowane, jak zamek w Pieskowej Skale). Przez doliny prowadzi wiele tras rowerowych. Przez doliny prowadzi wiele tras rowerowych. Niektóre upodobali sobie wyczynowcy, ale jeśli nie uśmiecha ci się ekstremalna jazda z górki na pazurki, zwykłe ścieżki dostarczą dość emocji. Zwłaszcza że i tak mogą być sporym wyzwaniem. Czy wystarczy ci sił na pokonanie 188 kilometrów czerwonego szlaku Orlich Gniazd z Krakowa do Częstochowy? Noclegi znajdziesz w agroturystycznych gospodarstwach po drodze, a dłuższy postój zaplanuj w Podlesicach, na 125 kilometrze, gdzie są idealne warunki do wspinaczki skałkowej (profesjonalni instruktorzy czekają na miejscu). Odwagi, dasz radę!
8. MIASTO IDEALNE
Renesansowy Zamość zbudowano od podstaw. W zamyśle fundatora, Jana Zamoyskiego, miał być nie tylko magnacką twierdzą, ale i miastem wygodnym dla ludzi. Zadziwią cię tu rozmiary Rynku, który nie bez powodu jest nazywany Wielkim, i zachwycą kolorowe kamieniczki. Schody ratusza sprawdzają się jako tło zdjęć, a jeśli wdrapiesz się na dzwonnicę katedry, zobaczysz rozległą panoramę okolic. Odszukaj też miejscowe ciekawostki, takie jak stara mykwa, czyli żydowska łaźnia. Zabytki to jednak nie wszystko. Czekają na odkrycie lasy Roztocza i dawne tereny myśliwskie w Zwierzyńcu, gdzie Zamoyscy utworzyli rezerwat zwierzyny łownej (można tu spotkać sympatyczne koniki polskie). Sprawdź też, czy w sąsiednim Szczebrzeszynie brzmią w trzcinie chrząszcze.
9. EKOLOGICZNY RELAKS
Sąsiadka zatłoczonych Mazur, Warmia, to królestwo spokoju. Możesz tu zaszyć się wśród lasów, pól i jezior. Są tam chaty z drewnianych bali i ekologiczne gospodarstwa, w których znajdziesz gościnę. Jednym z nich jest Lawendowe Pole w Nowym Kawkowie. W tej okolicy musisz mieć się na baczności: miejscowa kuchnia jest nadzwyczaj sycąca, rządzą pierogi, ziemniaki i sery. Po takim jedzeniu spacery się przydadzą. Jeśli zapragniesz odmiany, wybierz się do Lidzbarka i Reszla, gdzie są krzyżackie zamki, albo do sanktuarium w Gietrzwałdzie, zwanego polskim Lourdes.
10. MOCNE STRONY ŚLĄSKA
Z pozoru jest to pomysł dla tych, którzy twardo stąpają po ziemi i cenią rzeczy praktyczne. Ale wycieczka śląskim Szlakiem Zabytków Techniki może się okazać fascynującą wyprawą dla całej rodziny. Zacznij na przykład od Gliwic, gdzie stoi 111-metrowa wieża radiostacji (najwyższa na świecie konstrukcja drewniana). Potem wybierz się do Bytomia i wsiądź do zabytkowej kolejki wąskotorowej, czynnej od od 1853 roku. Dojedziesz nią do Tarnowskich Gór, a tam czekają nie lada atrakcje. Zwłaszcza dla dzieciaków. W starej kopalni srebra zwiedzicie dawne wyrobiska, a w pobliskiej Sztolni Czarnego Pstrąga popłyniecie w długi rejs zalanym korytarzem w świetle karbidowych lampek. Niesamowite przeżycie.
