„Nigdy wcześniej nie spotkałem Angeliny. Uważam, że jest naprawdę urocza – to po prostu piękna kobieta,” mówi słynny Pirat z Karaibów w wywiadzie dla pisma The Mirror. W jego zachwycie nie ma jednak żadnych podtekstów, które pozwalałyby na cień spekulacji na temat ewentualnego romansu: „To miła osoba, bardzo zaangażowana w to, co robi. Kocha swojego mężczyznę i swoje dzieci. Byłem pod jej dużym wrażeniem.”

Tak więc wieloletnia partnerka Johnny’ego Vanessa Paradis nie ma powodów do zazdrości. Depp otwarcie mówi o tym, jak ważna jest dla niego ona i ich dwójka dzieci – Lily-Rose i Jack. „Jestem teraz dużo spokojniejszy niż przed laty. Duża w tym zasługa mojej rodziny – wychowywanie dzieci dało mi spokój, którego wcześniej nie było w moim życiu,” powiedział aktor.

Inaczej niż Angelina Jolie i Brad Pitt, Johnny z powodzeniem chroni prywatność swojej rodziny przed zainteresowaniem mediów. Cała czwórka żyje sobie spokojnie, dzieląc czas między dom na południu Francji, a prywatną wyspę na Bahamach.

„Uwielbiam nasze codzienne życie. [...] W domu nie rozmawiamy o filmach, o pracy i co najważniejsze – telefon nigdy nie dzwoni. Chodzimy z dziećmi na spacery, urządzamy pikniki, to po prostu doskonałe życie, proste i piękne. Cieszę się, że odnalazłem w sobie spokój i doceniam czas, jaki spędzam z dziećmi.”

Taka idylla zdarza się jednak rzadko. Od kilku lat Johnny Depp jest jednym z najbardziej rozchwytywanych aktorów. Po ogromnym sukcesie trzech części „Piratów z Karaibów”, aktor zagrał główną rolę w ekranizacji „Alicji w Krainie Czarów” Tima Burtona. Aktualnie promuje ten film na całym świecie, jednocześnie pracując jako producent nad dokumentem o życiu gitarzysty The Rolling Stones Keitha Richardsa. Już za kilka tygodni rozpocznie natomiast zdjęcia do „The Tourist”, w którym razem z agentką graną przez Angelinę Jolie będzie ścigał przestępców po całej Europie.