Wciąż jednak wiele osób omija go szerokim łukiem, bo nie wie jak to się je. A jest to bardzo proste!

Kupując awokado wybierajmy owoce miękkie, są one już dojrzałe i najlepsze do spożycia. Jeśli trafimy na owoce twarde to nic straconego. Wystarczy włożyć je go pojemnika z jabłkami lub do papierowej torebki i szczelnie zamknąć na kilka dni. Po tym czasie awokado powinno być już miękkie.

Dojrzały owoc kroimy wzdłuż ostrym nożem. Pamiętajmy, że w środku owocu jest duża pestka i należy ją „okroić” dookoła. Owoc rozdzielamy na pół. Jeśli mamy zamiar zjeść cały wyciągamy pestkę, jeśli nie zostawiamy ją w jednej połówce. Dzięki temu awokado po schowaniu do lodówki nie zrobi się ciemne jak np. banan.

Z rozkrojonego owocu ściągamy skórkę. Jeśli awokado jest dojrzałe skórka powinna odchodzić z łatwością i dać się usunąć nawet palcami.
Awokado jemy pokrojone na kanapce, jako składnik sałatek, koktajli lub przepysznego sosu guacamole. Można też stosować je zamiast masła bo jest bardzo kremowe!

Przepisy z awokado