TOKSOPLAZMOZĄ nie można się zarazić:

  • podając komuś rękę
  • będąc obok kogoś, kto kichnął
  • pijąc z jednego kubka z zakażoną osobą.

Sprawcą choroby jest mały jednokomórkowy pierwotniak, niewidoczny gołym okiem. Można "złapać" go przede wszystkim (ale nie tylko!) od zakażonego kota, a dokładnie - mając kontakt z jego odchodami.

Zakażenie u ogólnie zdrowej osoby jest zwykle niegroźne i przebiega bezobjawowo. Toksoplazmoza może spowodować, np. powiększenie węzłów chłonnych. Jeśli do infekcji doszło u ciebie przed ciążą, układ odpornościowy "zapamiętał" wroga i poźniej będzie już potrafi ł sobie z nim poradzić - dziecko będzie więc bezpieczne. Natomiast jeśli przed ciążą nie zaraziłaś się pierwotniakiem, powinnaś bardzo uważać. "Świeże" zakażenie u mamy z brzuszkiem może (ale nie musi!) być groźne dla maleństwa. Dlatego"

zanim zajdziesz w ciążę

Warto zbadać krew, by sprawdzić, czy w przeszłości nie doszło u ciebie do zakażenia. Ponad połowa kobiet ma już za sobą infekcję, choć wcale o tym nie wie. A to oznacza, że w ciąży nie muszą się obawiać choroby tak bardzo jak koleżanki, które dotychczas nie zaraziły się pierwotniakiem.

  • Dowodem przebytej infekcji jest obecność we krwi specyfi cznych przeciwciał, tzw. klasy IgG. Pojawiają się one około 2-4 tygodnie po zakażeniu i utrzymują się we krwi latami - zazwyczaj do końca życia.
  • Z kolei przeciwciała IgM wytwarzane są już około tydzień po infekcji. Po kilku tygodniach ich ilość maleje, aż znikają zupełnie z krwi po kilku miesiącach. Są więc dowodem na niedawno przebyte zakażenie.

gdy oczekujesz dziecka

Zbadaj przeciwciała, jeśli nie zrobiłaś tego przed ciążą. Gdy okaże się, że nie zaraziłaś się toksoplazmozą, rygorystycznie przestrzegaj zasad podanych w ramce i kontroluj poziom przeciwciał we krwi - wykonuj badanie co 3 miesiące (cena ok. 40 zł za każde). Gdyby okazało się, że doszło u ciebie do zakażenia, nie załamuj się. Po pierwsze, nie każda infekcja jest równoznaczna z powstaniem wad u dziecka. Po drugie, lekarz zapewne przepisze ci lek (spiramycynę), który trzeba przyjmować aż do porodu.

Różne scenariusze

Prawdopodobieństwo przedostania się pasożyta przez łożysko do dziecka rośnie wraz z wiekiem ciąży. Z kolei ryzyko powikłań jest odwrotne: maleje z każdym kolejnym trymestrem. Dobra wiadomość jest taka, że nawet jeśli dojdzie do zakażenia, nie znaczy, że dziecko urodzi się chore (większość maluchów jest zdrowa!). Najbardziej niebezpieczne jest zakażenie w pierwszym trymestrze, bo może się skończyć poronieniem. Natomiast w drugim może skutkować u dziecka wadami układu nerwowego oraz oka. W trzecim zaś - anemią lub powiększeniem wątroby u maluszka.

Jak uniknąć zakażenia toksoplazmozą?

1. Nie przytulaj i nie całuj kota, nie śpij z nim. Nie pozwalaj zwierzakowi chodzić po stole i kuchennych szafkach. Po zabawie z nim myj dokładnie ręce. 
2. Piasek w kociej kuwecie trzeba wymieniać codziennie, ale zostaw to innym domownikom. Jeśli musisz sama to zrobić, używaj jednorazowych gumowych rękawiczek, a po wszystkim starannie umyj ręce.
3.
Dokładnie smaż i gotuj mięso. 
4.
Nie jedz nieumytych owoców ani warzyw. Specjaliści zalecają, aby myć je w gumowych rękawiczkach! Lepiej zrezygnuj z jedzenia sałatek ze świeżych jarzyn w przypadkowych barach (jest prawdopodobieństwo, że nie zostały dokładnie umyte).
5.
Do prac w ogródku zakładaj gumowe rękawiczki i po wszystkim od razu myj ręce. (Pierwotniaki mogą się też znajdować w ziemi i w produktach zanieczyszczonych ziemią.) 
6. Nie krój innych produktów nożem, którym przed chwilą porcjowałaś surowe mięso. Po oporządzeniu surowego mięsa dokładnie wymyj blat kuchenny, noże i deski do krojenia. 
7. Nie pij mleka prosto od krowy (to jedno z możliwych źródeł zakażenia).

MOJA HISTORIA

„Nie przeszłam nigdy toksoplazmozy, dlatego w ciąży często kontrolowałam przeciwciała. Kiedyś poszłam do zwykłego osiedlowego laboratorium prywatnego, zamiast – jak zwykle – do specjalistycznej przychodni przy szpitalu zakaźnym. Wynik był straszny, bo wskazywał na zakażenie! Na szczęście później okazało się, że to pomyłka. Moja rada: dziewczyny, badajcie przeciwciała w dobrych ośrodkach, a nie przypadkowych laboratoriach. ”
Anna Jaworska, autorka tekstu, mama 4-letniego Piotrusia

Zobacz także:

  • Mięso po "głębokim" zamrożeniu w temperaturze minimum -18°C oraz gotowaniu przez 20 minut jest już bezpieczne.

Rozszyfrowujemy wynik badania?

IgG (–) IgM (–) nie było infekcji, w ciąży konieczne badania kontrolne co 3 miesiące

IgG (+) IgM (–) przebyte w przeszłości zakażenie (wyjątek – bardzo wysokie stężenie IgG, a wtedy należy sprawdzić tzw. awidność przeciwciał)

IgG (–) IgM (+) „świeża” infekcja; konieczne leczenie ciężarnej  

IgG (+) IgM (+) prawdopodobnie niedawne zakażenie, jeśli tzw. awidność IgG jest niska, to znak, że infekcja jest świeża i trzeba rozpocząć leczenie