wciśnij ENTER, żeby wyszukać
Jego kontrowersyjne budowle nazywano „torturami wyobraźni”. Barcelona bez dzieł genialnego architekta i wielkiego katalońskiego patrioty byłaby miastem pozbawionym tej magii, jaką znamy.
Jest tu wszystko, co w Hiszpanii najlepsze - flamenco, korrida, arabskie pałace i pobielone pueblos. To ojczyzna czarnookich Cyganów, matadorów, sangrii i zalanych słońcem plaż Costa del Sol.
Jeśli czujesz się zmęczony - jedź na Tibidabo. Dla mnie to już swoisty prywatny rytuał. Ilekroć wracam do Barcelony, po całym dniu dziennikarskich spotkań jadę metrem pod Tibidabo, by wsiąść do pnącego się mozolnie w górę wagonika Błękitnego Tramwaju - ostatniego w mieście.
Z lewej strony widzę górskie zbocze okrążone wapiennymi tarasami niczym falbaniasta spódnica do flamenco. Z prawej - kwitnące drzewo cytrynowe lśniące czystą żółcią.
Bądź na bieżąco z tendami mody, wiadomościami ze świata gwiazd i nie tylko