Uznaje się, że mężczyźni dużo bardziej niż kobiety skorzy są do skoków w bok. Jedni tę skłonność zrzucają na naszych przodków, którzy pragnęli zapłodnić jak najwięcej kobiet, inni zaś twierdzą że to zwyczajny brak silnej woli. Grupa naukowców ze Szwecji postanowiła jednak przeprowadzić doświadczenia na... nornicach. Pod lupę poszły dwa podgatunki tych małych gryzoni – polne i preriowe. Nornice polne są mówiąc krótko dość rozwiązłe, zaś nornice preriowe są monogamistami, nawet w przypadku śmierci partnera.  Po dokładnych badaniach okazało się, że gruczoły samców nornicy polnej wytwarzają więcej hormonu wazopresyny. Podniesienie poziomu tego hormonu u nornic preriowych sprawiło, że szybko zapomniały o swojej monogamii. Być może właśnie ten hormon jest odpowiedzialny także za wiele męskich zachowań.
Niestety nie jest to żadne wytłumaczenie dla zdradzających panów. To nie geny, ale nasz mózg decyduje o tym co robimy. Nie bez znaczenia jest tu także nasze dzieciństwo i wychowanie.