Tabletka "dzień po" co warto wiedzieć

W ostatnich miesiącach przez media przetoczyła się gorąca dyskusja na temat tak zwanej antykoncepcji awaryjnej, czyli pigułki, którą przyjmuje się po stosunku, jeśli nie użyło się zabezpieczenia lub stosowana metoda zawiodła. O tabletce „dzień po” wypowiadali się politycy, dziennikarze i osoby publiczne. Jedne głosy twierdziły, że to lek wczesnoporonny, który w dodatku może prowadzić do bezpłodności stosujących je kobiet. Inni mówili, że tabletki są całkowicie bezpieczne dla organizmu kobiety i powinny być nadal dostępne bez recepty. Jeśli zastanawiasz się jaka jest prawda, zobacz co na ten temat twierdzą lekarze i naukowcy.

Antykoncepcję po stosunku zaczęto stosować już w latach 60-tych ubiegłego wieku. W tych czasach lekarze przepisywali po prostu wysokie dawki hormonalnych tabletek antykoncepcyjnych. Pomagali oni przede wszystkim ofiarom gwałtów uniknąć niechcianej ciąży.

ellaOne jako antykoncepcja awaryjna

Dziś najpopularniejszą tabletką po stosunku jest tabletka ellaOne, która zawiera octan uliprystalu. Substancja ta początkowo stosowana była w leczeniu mięśniaków macicy, jednak naukowcy odkryli, że ma ona również działanie postkoitalne (antykoncepcyjne). Zapobiega uwolnieniu komórki jajowej do jajowodu oraz zagęszcza śluz produkowany przez szyjkę macicy (co utrudnia poruszanie się plemników). Od 2009 roku tabletka ellaOne jest dostępna w sprzedaży na terenie Unii Europejskiej. W 2004 rozpoczęto sprzedaż drugiej najpopularniejszej tabletki  „dzień po”  – zawierającej lewonorgestrel Escapelle.

W 2015 roku w całej niemalże Unii, za rekomendacją Europejskiej Agencji Leków, ellaOne zaczęła być sprzedawana bez recepty. Znacznie ułatwiło to kobietom dostęp do antykoncepcji awaryjnej, zwłaszcza, że w tym wypadku liczy się czas. Im wcześniej zostanie przyjęta tabletka, tym większa szansa, że skutecznie zadziała. W dodatku w przypadku ellaOne można ją zastosować maksymalnie 5 dni po stosunku. W przypadku Escapelle na przyjęcie tabletki są tylko 3 dni. Niewiele jest więc czasu na ewentualną wizytę u ginekologa.

W 2017 roku Polski rząd postanowił o wprowadzeniu zmian w prawie, które nakazały na powrót umieścić tabletkę ellaOne, na liście leków dostępnych tylko na receptę. Czy działanie polityków było uzasadnione?

Fakty i mity o tabletce po stosunku