W Stanach Zjednoczonychi Europie nowe sposoby odchudzania proponowane przez autora poradnika „Six Weeks to OMG (Sześć tygodnido okrzyku „O mój Boże!”) robią prawdziwą furorę. Angielski dietetyk Venice Fulton, niczym guru nowego, obrazoburczego kościoła, zyskuje coraz większe rzesze zwolenników. Odważył się bowiem zakwestionować podstawowe,dogmatyczne niemal zasady zdrowego odżywiania. Tylko trzy posiłki dziennie (a nie pięć, jak zaleca większość dietetyków), kawa zamiast solidnego śniadania,zimna kąpiel od rana i cola zdrowsza od warzyw. Pociągające?

Dla kogo ta dieta?

Tylko dla zdrowych. Fulton zastrzega,że przy jakichkolwiek problemach zdrowotnych czy wątpliwościach powinnaś najpierw skonsultować się z lekarzem. Jednocześnie dodaje, że dzięki jego diecie schudnąć może każdy, niezależnie od wskaźnika BMI, genetyki czy „grubych kości”. Ile? Od 4,5 do 9 kilogramów w ciągu sześciu tygodni, przy czym liczba zgubionych kilogramów zależy od jednego z trzech planów czy też sposobów odchudzania .

Pierwszy to Wave (fala). Najmniej restrykcyjny, ale i on wymaga zmiany stylu życia. Dzięki niemu zgubisz 4,5 kg.

Druga metoda to Blaze (płomień), którapozwala stracić 6,5 kg w ciągu sześciu tygodni.

Ostatnia, najtrudniejsza to Quake(wstrząs). Będzie ciężko, ale dzięki niej możesz schudnąć nawet 9 kg.

Postępy w chudnięciu kontroluj razw tygodniu na wadze (najlepiej elektronicznej, bo jest najdokładniejsza) i przymierzając np. zbyt ciasne spodnie.

Zobacz także:

Śniadanie? Nie, dziękuję

Autor nowej diety uważa, że kluczowym elementem nowego sposobu odżywiania i stylu życia jest rezygnacja ze śniadania. Jego zdaniem, kiedy zaczynasz funkcjonować o pustym żołądku, zmuszasz organizm do wysiłku i szukania energii gdzieindziej, a więc w zmagazynowanym w organizmie tłuszczu. To powoduje, że jużod rana twój metabolizm pracuje na podwyższonych obrotach.

Chłodny tusz z samego rana

Po wstaniu z łóżka – czas na kąpiel. Chłodną,w temperaturze pokojowej (15–20°C), trwającą nie dłużej niż 15 minut. Wody powinno być tyle, by sięgała ci do pępka, kiedy siedzisz. To najmniej przyjemna czynność wśród propozycji Fultona, ale jak twierdzi autor, niezbędna. Dzięki kąpieli temperatura ciała się obniża, a do mózgu dociera informacja, że organizm powinien natychmiast ją podnieść. Jak? Oczywiście spalając kolejne zapasy tkanki tłuszczowej. Temperatura ciała się podnosi, a podkręcony metabolizm utrzymujesię przez 12–15 godzin po kąpieli. Do chłodnej wody należy wchodzić stopniowo, by przyzwyczaić się do niskiej temperatury. Najpierw, niezależnie od wybranej przez ciebie metody odchudzania, powinnaś stać w wannie przez dwie minuty. Potem, jeśli wybrałaś plan Wave siedź w wodzie przez 8 minut. Dla Blaze przewidziane są 3 minuty siedzenia i 5 minut leżenia (tak, by zmoczyć szyję i tył głowy, ale nie zanurzyć się całkowicie). Najtrudniej mają osoby wybierające metodę Quake – powinny leżeć aż 10 minut. Co więcej, z każdym tygodniem należy obniżać temperaturęwody o 1°C, tak by przejść od 20°C do 15°C. Na pocieszenie autor dodaje, że najtrudniej jest na początku.

Kawa i pompki

To dalsza część podkręcania metabolizmu. Kawę należy wypić na pusty żołądek, tak by zawarta w niej kofeina przyspieszyła spalanie tłuszczu. Oczywiście musi być czarna, bez cukru i śmietanki. Jeśli nie lubisz kawy, możesz zastąpić ją tabletką kofeinową (jedna w zupełności wystarczy). Teraz czas na ruch. Nieważne, czy będzie to bieganie, chodzenie, pływanie, przysiady, pompki, taniec czy ćwiczeniaz płyty DVD. Ważne, by robić to w określony sposób. Jeśli wybrałaś plan Wave, trenuj 30 minut po pierwszym posiłku,15 minut przed drugim (15 minut przerwy między momentem zakończenia ćwiczeń a jedzeniem) i 15 minut przed trzecim posiłkiem (15 minut przerwymiędzy zakończeniem ćwiczeń a jedzeniem). Metoda Blaze wymaga 45 minut treningu po pierwszym posiłku, 15 minut przed drugim posiłkiem (30 minut przerwy między zakończeniem ćwiczeń a jedzeniem) i 15 minut przed trzecim (15 minut przerwy między zakończeniem ćwiczeń a jedzeniem). Osoby, które wybrały Quake muszą ćwiczyć najwięcej: 45 minut treningu po pierwszym posiłku),15 minut przed trzecim posiłkiem (15 minut przerwy między zakończeniem ćwiczeń a jedzeniem).

Zasady odżywiania

Przede wszystkim zamiast pięciu posiłków jedz tylko trzy. Pierwszy najlepiej zjeść około godz. 12, w porze lunchu. Kolejne możesz spożywać o dowolnej porze, ważnetylko, by przerwy między posiłkami byłydość długie, aby zmusić organizm dokorzystania z nagromadzonej energii, czyli tłuszczu. Zapomnij o przekąskach i podjadaniu miedzy posiłkami. Pij wodę, ale rób to tylko wtedy, kiedy jesteś spragniona, radzi Fulton. Postaraj się też nie jeść tuż przed snem. Najlepiej, by odstęp między ostatnim posiłkiem a spaniem wynosił 2 godziny. Podczas pierwszych godzin snu twoje ciało wytwarza hormon wzrostu odpowiedzialny za regenerację i wyglądskóry, włosów i paznokci. Jednak jego działanie jest skuteczne tylko wtedy, gdy nie zaburza go zbyt duża ilość cukru we krwi. Jeśli chodzi o kaloryczność, to suma dziennych zjedzonych kalorii nie powinna przekraczać 3000. Poza tym jedz wolno, tak by do mózgu miała szansę dotrzeć informacja, że jesteś najedzona

Co na talerzu?

Przede wszystkim proteiny, a więc mięso,ryby, jajka, soja (dla wegetarian – jogurt, soja, orzechy, migdały, serwatka). To one powinny zajmować połowę talerza przykażdym posiłku. Do przyprawiania posiłków wystarczy pieprz, zioła czy oliwa. Unikaj sosów, keczupu, majonezu. Drugą część talerza powinny zajmować warzywaw dowolnej ilości. Ostrożnie należy jedynie podchodzić do fasoli, buraków, gotowanej marchwi, groszku, ziemniaków, dyni, kukurydzy czy jadalnych kasztanów. Ich jedzenie nie jest zabronione, jednak te produkty trzeba doliczać do codziennego bilansu zjadanych kalorii i węglowodanów. Najostrożniej należy „obchodzić się” właśnie z węglowodanami, czyli cukrami. Oczywiście porcja dopuszczalnych węglowodanóww diecie zależna jest od wybranej przez ciebie metody odchudzania. Zatem jeśli wybrałaś Wave możesz zjeść 120 g węglowodanów pochodzącychz warzyw. Jeśli posługujesz się metodą Blazewystarczy ci 90 g, zaś przy Quake dopuszczalnychjest jedynie 60 g „warzywnych”węglowodanów. Fulton uważa, że pilnowanie ilości zjadanych węglowodanów jest kluczem do osiągnięcia sukcesu. Radzi też unikać węglowodanóww płynie, czyli słodkich, gazowanych i niegazowanych napojów, soków z kartonów oraz wszelkich słodyczy. Ostrożnie warto też postępować z owocami. Fulton poleca zwłaszcza guawę,cytrynę, limonkę, grejpfruta, jagody, ananasa, śliwki i truskawki. Jeśli wybrałaś Wave, możesz zjeść do trzech owoców dziennie, najlepiej podczas posiłku.W metodzie Blaze dopuszczalne są 2 owoce, zaś przy Quake – tylko jeden. Jeżelichodzi o tłuszcze, to Fulton zdecydowaniepoleca te bogate w kwasy omega 3 i 6,czyli oliwę, olej lniany czy tran.

Przykładowy jadłospis

1. posiłek: 

pierś kurczaka duszona w ziołachz oliwą; sałata z papryką i rzodkiewką,skropiona sokiem z cytryny, garść truskawek

2. posiłek: filet z łososia pieczony w foliiz grillowaną cukinią, bakłażanem i pomidorami;grejpfrut (tylko dla Wave i Blaze)

3. posiłek: kotlety sojowe smażonena oliwie, z gotowaną marchewką;filiżanka jagód (tylko dla Wave)