Kim był Marco Polo? Awanturnikiem, odkrywcą lądowego szlaku z Europy do Chin, Wenecjaninem.
Z tym ostatnim stwierdzeniem nie do końca zgodzą się mieszkańcy Korculi, średniowiecznego miasta leżącego na wyspie o tej samej nazwie. W jednym z domów przy ul. Depolo, jak utrzymują miejscowi, w 1254 r. urodził się Marco Polo.
W owym czasie Korcula znajdowała się pod panowaniem Republiki Weneckiej, o czym zaświadcza wenecki lew na miejskiej bramie. Samo miasto przypomina Dubrownik. Otoczone fortyfikacjami, z gotycko-renesansowo-barokowymi kościołami i kamiennymi domami, szepcze stare opowieści.
Jedną z nich przedstawia moreska - układ dynamicznych tańców z mieczami, który mogliśmy podziwiać: Dwa wojska - białe, ubrane w czerwone stroje (!) i czarne - na czarno - walczą o Bulę, księżniczkę w szarawarach. Ta piękność, narzeczona Osmana, króla białych (czerwonych) rycerzy, zostaje podstępnie porwana przez króla Moro, przywódcę czarnych piratów. Odwieczna walka dobra ze złem kończy się tak jak trzeba - pocałunkiem oswobodzonej Buli z Osmanem.
Widzowie, głównie z Francji, Polski i Niemiec, komentują przedstawienie. Nam się podobało, podobnie zresztą jak tutejsze stare miasto.
