Niektóre gatunki nieodmiennie kojarzą się z wiejskimi przedogródkami. Jeszcze do niedawna moda nakazywała sadzić przed domami główne iglaki i rododendrony, a „babcine” rośliny wydawały się nieco zapomniane. Ostatnio coraz więcej widać ich na rabatach, a w centrach ogrodniczych pojawiają się ich nowe odmiany. Krótko mówiąc – powracamy do ogrodowej klasyki. Spośród starych i dobrze znanych gatunków największym uznaniem cieszą się lilie, dalie i malwy, a także piwonie, ostróżki i rudbekie. Gdzie i jak je sadzić? Praktycznie w każdym miejscu, w całym ogrodzie. Nieźle wyglądają w grupach na tle ścian i murków, a także posadzone samotnie. Wysokie odmiany sprawdzają się, jeśli chcesz zasłonić śmietnik lub kompostownik, niższe z powodzeniem możesz umieszczać z przodu rabat i przy ogrodowych ścieżkach. Wszystko zależy od wyobraźni.

Swojsko jak u babci

W ogrodach wiejskich aż kipi od barw i zapachów, a rośliny kwitną od wiosny do jesieni. Jeśli planujesz klasyczną wiejską rabatę – dalie, łubiny i ostróżki powinny znaleźć się z tyłu – nasze babcie uprawiały ich wysokie odmiany i dlatego sadziły je zawsze tak, by nie zasłaniały innych. Przed nimi dobrze jest dosadzić gatunki jednoroczne (aksamitki, nasturcje, cynie). Pamiętaj: im więcej kolorów, tym lepiej – tradycyjna wiejska rabata nigdy nie grzeszyła skromnością. Tutaj nikogo nie będzie razić zestawienie żółtych rudbekii, czerwonych dalii, niebieskich ostróżek i fioletowego łubinu. Na rabacie nie powinno również zabraknąć pachnących i użytecznych ziół: rumianku, ruty, melisy, mięty czy tymianku. Jedynym ograniczeniem, jakiego musisz przestrzegać, jest funkcjonalność. Rabaty w wiejskich ogrodach mają geometryczne kształty, a ścieżki między nimi prowadzą prosto do celu, zamiast wić się malowniczo. Dlaczego? Wielogatunkowa rabata złożona najczęściej z roślin jednorocznych wymaga starannej pielęgnacji. Musi być pielona i nawożona oraz obficie podlewana, inaczej szybko marnieje.

Na nowoczesną nutę

Czy twój dom to nowoczesna budowla? Obawiasz się, że tradycyjne kwiaty nie będą pasować? Wiejska rabata nie wyglądałaby dobrze na ascetycznym tle, ale… wcale nie musisz rezygnować z ulubionych kwiatów. Wysokie odmiany rudbekii, ostróżek, lnu czy lilii można zaliczyć do tzw. roślin architektonicznych, które swoimi kształtami budują przestrzeń na równi z architekturą. Babcine gatunki podkreślą urok nowoczesnego ogrodu, jeśli posadzimy je pojedynczo lub w grupach (po kilka roślin tego samego gatunku obok siebie).