"Wonderstruck" to nowa produkcja Todda Haynes, który specjalizuje się w kostiumowych dramatach. Jego "Carol" o zakazanej miłości bogatej kobiety z wyższych sfer (Cate Blanchett) i sprzedawczyni w sklepie z zabawkami (Rooney Mara) była emocjonalną opowieścią z Nowym Jorkiem lat 50. w tle. Tym razem Todd Haynes zrobił film o dziecięcym świecie w dwóch przestrzeniach czasowych.

"Wonderstruck" o czym jest ten film?

W "Wonderstruck" prowadzi jednocześnie historię głuchoniemego w wyniku nieszczęśliwego wypadku chłopca Bena, który trafia do Nowego Jorku w latach 70. i chce odszukać ojca oraz dziewczynki Rose, które pięćdziesiąt lat wcześniej przypływa do Wielkiego Jabłka. Jej największym marzeniem jest zobaczenie ukochanej aktorki. W tym filmie liczy się dziecięcy język i wyobraźnia, dzięki czemu jest magiczny. Haynes zrobił film na podstawie książki "Wonderstruck" Briana Selznicka, autora "Hugo i jego wynalazek". Ta książka zresztą jest obecna w filmie i prowadzi Bena do świata nowojorskiej wystawy osobliwości. 

Dwie zupełnie różne perspektywy czasowe, dziecięce marzenia, które za wszelką cenę chcą zrealizować i dwie świetne aktorki Julianne Moore i Michelle William, poniekąd trochę w tle ról młodych aktorów - Oakesa Fegleya i Millicenty Simmonds.

Amerykańska premiera "Wonderstruck" 20. października, na razie nie wiadomo, kiedy film Todda Haynes trafi do polskich kin. Sądzimy jednak, że ma bardzo duże szanse na Oscara. Zobaczcie pierwszy zwiastun!