Czym jest ARKET?

Po angielsku brzmi podobnie do market, czyli rynek. Jednak dosłownie po szwedzku arket oznacza kartkę papieru. H&M już w zeszłym roku zapowiadał premierę jednej lub dwóch nowych marek w 2017, Arket jest jedną z nich. Jak zapowiadano, ceny ARKET są nieco wyższe niż w H&M od ok. 180 zł za koszulkę do ponad 500 złotych. Ceny nie dziwią jeśli weźmiemy pod uwagę fakt, że ARKET jest bardzo zaangażowany w środowisko, więc wszystkie kolekcje są eko. Produkowane w przyjazny temu środowisku sposób.

W niektórych przestrzeniach Arket znajdą się kawiarnie z nowoczesną, skandynawską kuchnią, ponieważ ma być to miejsce, „w którym znajdziemy nie tylko modę, ale też zdrowe jedzenie.” Cały koncept jest więc zgodny z najnowszym style życiem - slow life z przyrodniczym zacięciem. Biorąc pod uwagę zmiany klimatu, tony śmieci, które nie są utylizowane, złe warunki pracy w przemyśle odzieżowym w Azji, toksyny przemysłowe zatruwające wody gruntowe - moda ARKET wychodzi na przeciw tym problemom. Może warto więc zapłacić trochę więcej, ale wydać pieniądze na modę z czystym sumieniem?

ARKET właśnie pokazał pierwszą kolekcję dla kobiet i mężczyzn, którą osadził w stonowanych kolorach. Bazuje na naturalnych tkaninach - bawełnie, wełnie. Modele są minimalistyczne, tak jak cała skandynawska moda, na której opiera się nowa marka H&M. Mniej trendów, więcej tzw. basic. Niedługo kolekcja będzie dostępna online oraz w pierwszych dwóch sklepach ARKET w Londynie i Kopenhadze, które otworzą swoje podwoje 25. sierpnia.