Gillian Anderson to niezapomniana detektyw Scully z kultowego serialu z Archiwum X, a ostatnio surowa inspektor Gibson w brytyjskim hicie BBC, Upadek. Mało kto wie, ale Anderson jest nie tylko świetna aktorką, lecz także zagorzałą feministką walczącą o prawa kobiet.
Właśnie ukazała się książka We: A Manifesto for Women Everywhere: 9 Principles to Live By (My: Manifest dla wszystkich kobiet: 9 podstawowych życiowych zasad przyp.red.), której Gillian Anderson jest współautorką. O czym pisze razem z dziennikarką Jennifer Nadel?
fot. Instagram/gilliana
„Wyobraź sobie, że wszystkie jesteśmy siostrami, bez względu na kulturę i szerokość geograficzną. Mamy niepisaną umowę, że my jako kobiety, będziemy się wzajemnie wspierać i dodawać sobie odwagi. Że będziemy pamiętać, iż nawet jeśli nie znamy swoich codziennych problemów, z którymi przychodzi nam się zmierzyć, każda z nas da z siebie wszystko.”, czytamy w pierwszych akapitach manifestu.
Książka, której premierę autorki zapowiedziały na marzec 2017, ma być prowokująca, inspirująca i dodająca siły. W ciągu ostatniej dekady Gillian i Jennifer wiele rzeczy robiły wspólnie – płakały, próbowały, płakały, uczyły się, upadały i powstawały. „We to sygnał dla kobiet na całym świecie, a mówiąc kobiety, mam na myśli dziewczynki, transseksualistów, każdego, kto identyfikuje się z żeńskim pierwiastkiem. Manifest ma być przypomnieniem, że wszystkie z nas łączy kobiecość i musimy się trzymać razem, nie rywalizować. Gdziekolwiek na świecie, bez względu na kolor skóry, preferencje seksualne czy religię, jesteśmy połączone z prostego faktu bycia kobietami.”, mówi o swojej książce Anderson.
Zobacz także:
Takie poczucie ma pozwolić nam być bardziej szczęśliwymi. Mamy tylko nadzieję, że ten manifest nie okaże się być tylko miałkimi słowami. Z ciekawością przeczytamy całość.
ZOBACZ TEŻ:
