Kim był Antoni Krauze?

Antoni Krauze to wybitny reżyser i scenarzysta, twórca filmów fabularnych i krótkometrażowych. Antoni Krauze urodził się 4 stycznia 1940 roku w Warszawie. Studiował w warszawskiej Akademii Sztuk Pięknych. Antoni Krauze Ukończył studia na Wydziale Reżyserii Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej i Filmowej w Łodzi. Od 1968 roku był związany ze Studiem Filmowym "TOR". Był asystentem Krzysztofa Zanussiego przy filmie "Struktura kryształu". 

Antoni Krauze nie żyje: ile miał lat?

Antoni Krauze zmarł 14 lutego 2018, miał 78 lat. Na razie nie jest podana przyczyna śmierci Antoniego Krauze. Warto wspomnieć, że Antoni Krauze w 1998 roku przeżył śmierć kliniczną. To, że był "po drugiej stronie" bardzo utwierdziło go w wierze.

Antoni Krauze nie żyje: filmy

Antoni Krauze ma na swoim koncie kilkadziesiąt filmów. Antoni Krauze debiutował w 1970 roku filmem "Monidło" na podstawie opowiadania Jana Himilsbacha. Wcześniej tworzył krótkometrażowe filmy. Później były filmy: "Meta", "Palec Boży", "Zaklęty dwór", "Party przy świecach", "Prognoza pogody", "Dziewczynka z Hotelu Excelsior", "Akwarium", "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" i ostatni "Smoleńsk". 

Antoni Krauze nie żyje: najważniejsze nagrody

Antoni Krauze ma na swoim koncie wiele prestiżowych nagród. W 1981 roku Antoni Krauze otrzymał nagrodę specjalną jury na 8. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdańsku za film "Meta". W 1988 roku uhonorowano go specjalną nagrodą jury za całokształt twórczości na Międzynarodowym Festiwalu Filmów Autorskich w San Remo. Za film "Czarny czwartek. Janek Wiśniewski padł" Antoni Krauze otrzymał w 2011 roku Nagrodę Międzynarodowej Federacji Krytyków Filmowych (FIPRESCI) podczas 35. edycji Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Montrealu.

Antoni Krauze został odznaczony w 2015 roku z rąk prezydenta Andrzeja Dudy Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski za "wybitne zasługi w pracy artystycznej i twórczej".

Antoni Krauze nie żyje: ostatni film "Smoleńsk"

Antoni Krauze pożegnał się z nami ostatnim filmem "Smoleńsk" o wydarzeniach z 10 kwietnia 2010 roku, gdy wyniku katastrofy prezydenckiego samolotu, zginęła polska delegacja wraz prezydentem Lechem Kaczyńskim. Antoni Krauze zapytany o szum wokół filmu "Smoleńsk" mówił, że go nie zraża, a film "musiał zrobić, by poczuć się twórcą spełnionym". I mamy nadzieję, że odchodząc tak się czuł, bo dla nas był wybitnym twórcą.