Szybkie ocieplenie po intensywnej zimie spowodowało bardziej intensywny i gwałtowny wybuch pyłków u roślin powodujących silne reakcje alergiczne u osób uczulonych. Pierwsza połowa maja zapowiada się jako okres kiedy drzewa zaatakują najsilniej. Szczególnie intensywna może być brzoza, topola, ale da się także odczuć dąb, wierzba.
Alergia na pyłki należy do alergii wziewnych, często, choć nie zawsze towarzyszy jej alergia krzyżowa czyli nadwrażliwość na niektóre pokarmy, zwłaszcza świeże owoce. Objawami alergii na pyłki jest intensywny katar, zapalenie spojówek (zaczerwienienie oczu, pieczenie, opuchlizna, świąd), suchy i męczący kaszel, a nawet gorączka. Alergię tą mogą nasilać niektóre produkty, należy do nich czekolada, sery żółte i pleśniowe, truskawki, maliny, cytrusy, alkohol i ostre przyprawy. Aby sprawdzić, czy mamy alergie na pyłki należy wykonać testy, pomoże to także ustalić które rośliny szkodzą nam najbardziej. Najlepszą metodą leczenia jest odczulanie pod okiem lekarza, a doraźnie mogą pomóc leki antyhistaminowe.