Żona znanego aktora o poronieniu

Hilaria Baldwin i aktor Alec Baldwin mają razem czwórkę dzieci, a ona sama jest aktualnie w piątej ciąży. W bardzo wczesnym jej etapie. W emocjonalnym wpisie na Instagramie (na którym Hialrię śledzi ponad 500 tysięcy osób), postanowiła się podzielić dramatycznym przeżyciem. W opisie przy najnowszym zdjęcieu poinformowała, że "prawdopodobnie" dochodzi u niej do poronienia, a dzieli się tak intymną wiadomością, aby "znormalizować kwestię poronienia i usunąć z niej piętno".

Faktycznie, liczbę poronień w I trymestrze ciąży szacuje się na około 20% kobiet, a około 50% roni nawet nie wiedząc, że jest w ciąży. Najczęściej z przyczyn zupełnie niezależnych od nich, problemów hormonalnych, wad genetycznych płodu, pustego jaja płodowego, słabego rozwoju płodu. Hilaria prowadzi bardzo "matczyny" Instagram, na którym regularnie pokazuje swoje dzieci i to, jak spędza z nimi czas. Teraz, w ramach emocjonalnego radzenia sobie z traumą, chciała napisać głośno o tym, przez co przechodzi.

"Chcę się z wami podzielić tym, że prawdopodobnie doświadczam poronienia. Zawsze obiecywałam sobie, że jeżeli zajdę w ciążę, podzielę się z wami tą wiadomością wcześnie, nawet jeżeli to oznaczałoby przeżywanie straty publicznie. Nie chcę tego zatrzymywać tylko dlatego, że ten moment nie jest tak pozytywny i lśniący, jak reszta. Myślę, że ważne jest to, żeby pokazać prawdę, ponieważ moim zadaniem jest pomaganie ludziom, będąc prawdziwą i otwartą. Ponadto nie czuje wstydu z powodu tego doświadczenia., napisała żona hollywoodzkiego aktora.

Co się dzieje z ciałem kobiety w czasie poronienia?

Wpływowa mama opisała co dzieje się aktualnie z jej ciałem i poprosiła obserwatorów o wsparcie, podczas gdy cała rodzina oczekuje na kolejne wieści od lekarza.

Może ten czas jest wspaniały dla niektórych, ale dla mnie to wyczerpujące. Ciągle odczuwam nudności, jestem zmęczona, moje ciało się zmienia. I muszę udawać, że wszystko jest w porządku – a nie jest. Nie chcę dłużej udawać. Mam nadzieję, że to zrozumiecie. Oto, co się teraz dzieje: słychać bicie serca embrionu, ale nie jest on silny i bardzo powoli rośnie. Więc czekamy – to jest trudne. Tyle niepewności... szanse są bardzo, bardzo małe. Jestem pewna, że ja i moja rodzina jakoś przez to przejdziemy, nawet jeżeli ta podróż jest trudna., pisze Hilaria. 

W ten sposób próbuje też odczarować pierwszy trymestr ciąży, który jest kluczowy dla prowadzenia ciąży. Pierwsze trzy miesiące są zazwyczaj owiane tajemnicą. Będąca w niepewności i psychicznie wykończona obecnym stanem rzeczy mama poprosiła o wsparcie w komentarzach.

"Czuje się krucha i potrzebuje wsparcia. Mam nadzieję, że dzieląc się tym, mogę przyczynić się do podniesienia świadomości na temat tej delikatnej kwestii."

Alec i Hilaria Baldwin w maju 2018 roku powitali na świecie swoje czwarte dziecko, Romeo Alejandra Davida, są też rodzicami trójki innych maluchów.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 

I want to share with you that I am most likely experiencing a miscarriage. I always promised myself that if I were to get pregnant again, I would share the news with you guys pretty early, even if that means suffering a public loss. I have always been so open with you all about my family, fitness, pregnancies...and I don’t want to keep this from you, just because it isn’t as positive and shiny as the rest. I think it’s important to show the truth...because my job is to help people by being real and open. Furthermore, I have no shame or embarrassment with this experience. I want to be a part of the effort to normalize miscarriage and remove the stigma from it. There is so much secrecy during the first trimester. This works for some, but I personally find it to be exhausting. I’m nauseous, tired, my body is changing. And I have to pretend that everything is just fine—and it truly isn’t. I don’t want to have to pretend anymore. I hope you understand. So, this is what is going on now: the embryo has a heartbeat, but it isn’t strong, and the baby isn’t growing very much. So we wait—and this is hard. So much uncertainty...but the chances are very, very small that this is a viable pregnancy. I have complete confidence that my family and I will get through this, even if the journey is difficult. I am so blessed with my amazing doctor, my dear friends, and my loving family...My husband and my four very healthy babies help me keep it together and have the perspective of how truly beautiful life is, even when it occasionally seems ugly. The luck and gratitude I feel that I am my babies’ mommy, is wonderfully overwhelming and comforting. In your comments, please be kind. I’m feeling a bit fragile and I need support. I’m hoping, that by sharing this, I can contribute to raising awareness about this sensitive topic.

A post shared by Hilaria Thomas Baldwin (@hilariabaldwin) on Apr 4, 2019 at 6:47am PDT