Lokalizacja dla każdego
Bardzo duże znaczenie przy wyborze miejsca na idealne wesele ma niewątpliwie lokalizacja. Kiedy mamy gości z zagranicy, ważna jest nie tylko odległość od kościoła, ale również z lotniska. Dwór Złotopolska Dolina znajduje się około pół godziny drogi od Warszawy i tylko sześć kilometrów od portu lotniczego w Modlinie - co może się okazać wielkim atutem szczególnie dla tych, którzy na przyjęcie przybywają samolotem z Wielkiej Brytanii. Tuż po wylądowaniu w komfortowej i kameralnej atmosferze mogą odpocząć i przygotować się do ślubu, a gdy czasu jest więcej – zrelaksować w ogrodzie czy wybrać na spacer do pobliskiego Lasu Złotopolskiego.
Standard
Wydawałoby się, że dziś każdy obiekt powinien mieć obsługę mówiącą po angielsku. Niestety, w praktyce wciąż z tym różnie. Jeśli zapraszamy gości z zagranicy, a tym bardziej, gdy jedno z przyszłych małżonków jest odmiennej narodowości, ten warunek to podstawa. Nie tylko ułatwia przygotowania do wesela, ale również w jego trakcie gwarantuje obsługę zgodnie z najwyższymi standardami. – Przykładamy bardzo dużą wagę do tego, żeby każdy z naszych pracowników mógł komunikować się z naszymi gośćmi. Zwiększa to komfort po obu stronach i sprawia, że każdą sytuację można szybko rozwiązać. Język angielski to podstawa, bez której obecnie nie wyobrażamy sobie branży ślubnej – mówi Jakub Urbaniak, właściciel Dworu Złotopolska Dolina, obchodzącego swoje dziesięciolecie. W obiekcie uwaga przywiązywana jest do najmniejszych szczegółów, stawiany jest nacisk na piękne kwiaty, okrągłe stoły z wyjątkową zastawą, a Dwór niedawno został odnowiony, aby nadal przyjmować pary młode i ich gości na najwyższym poziomie.
Nie rezygnuj z tradycji
Kiedy na polskie wesele przybywają goście z zagranicy, bez wątpienia chętnie poznają i docenią nasze rodzime tradycje. Dobrze jednak wiedzieć, w jaki sposób umilić im pobyt oraz jak pogodzić gusta cioci-tradycjonalistki z upodobaniami wyluzowanego Hiszpana czy Włocha. Przy weselach, na których jedno z państwa młodych jest z zagranicy warto wprowadzić tradycje z kraju, z którego pochodzi, aby wszyscy mogli się dobrze bawić, a goście z Polski zobaczyć, jak wygląda wesele gdzie indziej. Weźmy pod uwagę różnice w czasie trwania wesel, podawanych alkoholach i sposobie organizacji. Dużą wagę należy przywiązać do muzyki, nie wszyscy będą dobrze bawić się przy polskich szlagierach, dlatego warto postawić na międzynarodowe hity, wydarzenie także powinno być prowadzone w dwóch językach, aby goście nie czuli się zdezorientowani i pominięci.
Menu
Zobacz także:
Tradycyjne polskie potrawy czy nowoczesna, europejska kuchnia? To często dylemat, z jakim muszą zmierzyć się państwo młodzi. Nie trzeba jednak dokonywać wyboru. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się połączenie obu opcji, możliwość spróbowania dań tradycyjnych na pewno spotka się z uznaniem, ale doceniona zostanie możliwość wyboru czegoś bardziej popularnego. Nikogo już nie dziwi pytanie gości o to czy mają alergie pokarmowe lub czy są wegetarianami i o tym pamiętamy, ale przygotowując jadłospis na wielokulturowe wesele warto zwrócić także uwagę na uwarunkowania religijne. Nie wszyscy jedzą wieprzowinę czy cielęcinę i należy wziąć to pod uwagę, aby zapewnić alternatywę.
Warto zadbać o komfort gości nie tylko podczas samej imprezy, ale również przed ceremonią ślubu i po skończonym przyjęciu. Ważne, by miejsce, które wybieramy na swoje wesele, było przestronne. Sprawdźmy nie tylko wielkość sali, ale również przestrzeń wokół. Czy goście będą mogli zrelaksować się w ogrodzie, na tarasie, w altanie? Jakie udogodnienia mają do dyspozycji? Czy w holu jest gdzie usiąść, gdy goście zechcą chwilę odpocząć od weselnej wrzawy?
Dwór Złotopolska Dolina to położona około pół godziny drogi od Warszawy, w gminie Zakroczym, posiadłość, specjalizująca się w organizacji przyjęć weselnych, ale też innych uroczystości rodzinnych oraz szkoleń firmowych, warsztatów i konferencji. Więcej informacji na stronie: www.zlotopolskadolina.pl.
