Włosy pod pachami – golić czy nie?

Kwestie tego, by dobrze czuć się z samą sobą były bliskie kobietom od zawsze, niezależnie od tego, jak dobrze zostałyby „wyposażone” przez swojej mamy – ta niepewność jest chyba wpisana w stawanie się i bycie kobietą. Pojawienie się internetu i mediów społecznościowych jednak uczyniło te zagadnienia dużo trudniejszymi i bardziej złożonymi – presja wpasowania się w obowiązujący kanon jest tak silna, że nawet najmocniejsze osobowości mogą odczuć, że ich poczucie własnej wartości wystawiane jest na próbę i może zachwiać się w posadach.

Golenie włosów pod pachami – Ben Hopper „Natural Beauty”

Na szczęście w przestrzeni online wiele się robi, by przywrócić sprawy na właściwy tor. Lwią część roboty robią same kobiety: matki, blogerki, gwiazdy, ale swój wkład mają także serwisy internetowe promujące idee ciałopozytywności, czy poszczególni twórcy. Fotograf Ben Hopper ze swoim pomysłem wystartował przez 5 laty i konsekwentnie prowadzi swoją misję przywrócenia „naturalnego piękna” do głównego dyskursu.

Januhairy – co to za nowy trend i dlaczego kobiety nie golą się w styczniu?

„Mimo, że włosy pod pachami są jak najbardziej naturalne, niegolenie się ostatnimi czasy nabrało charakteru statementu. Jak do tego doszło? Od prawie 100 lat poddawani jesteśmy praniu mózgu przez branżę beauty, która namawia do tego, by pozbywać się owłosienia. Projekt „Natural beauty” to rodzaj protestu, niezgody na takie stawianie sprawy. Kontrast między lansowanym przez media obrazem kobiecego piękna, a tym surowym, naturalnym, uważanym dziś za niekonwencjonalne, w myśl którego kobieta naturalnie po prostu ma owłosienie, jest dla mnie punktem wyjścia do szerszej dyskusji.” – pisze na swojej stronie internetowej artysta.

Włosy pod pachami u dziewczyn – zdjęcia

I faktycznie, okazuje się że Hopper robi kawał dobrej roboty. Na swoim koncie na Instagramie zgromadził rzeszę wyznawczyń podobnego poglądu, choć nie brak też przedstawicielek odmiennego stanowiska: kobiety zastanawiają się, czy swoimi zdjęciami Hopper jednak nie przekracza granic dobrego smaku i czy dziś powrót do takich standardów jest w ogóle możliwy. Odpowiedź nie wcale taka jest prosta, ale samo zagadnienie na pewno warte podjęcia dyskusji – narzucanie jedynej słusznej opcji w kwestiach urody czy wyglądu jest opresyjne i z automatu rodzi bunt.

Jak uważacie: te zdjęcia Bena Hoppera przedstawiające włosy pod pachami to przesada, czy przeciwnie: powinny nieść się echem jako jedna z możliwych opcji?